
Pod koniec marca, w związku ze stanem izolacji i łatwiejszymi działaniami policji, handlarze narkotyków wprowadzili „punkty kontrolne” w celu sprawdzania pojazdów wjeżdżających i wyjeżdżających z osiedla Rosiers, w 14. dzielnicy Marsylii.
To może być ciekawa atrakcja turystyczna. Do „dilerów” prowadzą wymalowane na osiedlu strzałki, co przypomina trochę grę w podchody. Żeby jednak wjechać na osiedle trzeba przejść kontrolę „ochrony”. Wjazd jest zabarykadowany m.in. pojemnikami na śmieci.
Wjazd pojazdów „nieautoryzowanych”, np. policji musi się przeciągnąć w czasie, co pozwoli dilerom czasowo zwinąć swoje punkty sprzedaży. Mieszkańcy osiedla stali się praktycznie zakładnikami narkobiznesu.
Kupujący podążają za znakami, niczym w labiryncie, i są dodatkowo sprawdzani. Na końcu znajdują drogowskaz z napisem „moulaga”, co w slangu oznacza haszysz.
Marseille : cité des Rosiers, quand les dealers installent des barrages pour contrôler le trafic de drogue https://t.co/lY8sj8PUcB pic.twitter.com/klZQl1b1oc
— MarseilleOnline (@MarseilleOnline) June 5, 2020
Policja bywa tu nawet dość często. Nakazuje dozorcom usuwanie blokad wjazdu, ale te – po odejściu stróżów prawa – szybko powracają na swoje miejsce.
Pozostają jeszcze działania nękające. Te łatwiej skierować przeciw kupującym. W czasie izolacji byli oni często legitymowani i karani mandatami za nieuzasadnione przemieszczanie się do tej dzielnicy.
Mieszkańcy czują się jednak porzuceni przez państwo i skazani na życie w strefie bezprawia. To dzielnica mocno imigrancka. Niektórzy mówią, że ponieważ większość tutaj nie bierze udziału w wyborach, to i radni nie mają motywacji do rozwiązania ich problemów.
FRANCE 🇫🇷 (Marseille – cité des Rosiers): quand les dealers installent des barrages pour contrôler le trafic de drogue https://t.co/NxtuDxm53X
— Marc François Fievet (@MarcFievet) June 6, 2020
A tu regulowanie kont band narkotykowych w tej dzielnicy „kałaszami”:
La Syrie ? L’Afghanistan ? L’Irak ?
Non, ça se passe à #Marseille, dans la deuxième ville de France. C’était hier dans la cité des Rosiers : un mort et cinq blessés dans une fusillade à la kalachnikov.
Dans ces narco-cités, ce n’est plus l’Etat qui règne mais les trafiquants ! pic.twitter.com/rsFz1oWaR5
— Stéphane Ravier (@Stephane_Ravier) November 18, 2019
Źródło: France Info