Dantejskie sceny w stolicy uniokratów. Totalne zdziczenie na brukselskich ulicach [VIDEO]

Dantejskie sceny w Brukseli/Fot. screen Twitter
Dantejskie sceny w Brukseli/Fot. screen Twitter
REKLAMA

„Antyrasistowskie protesty”, które de facto zamieniły się w zamieszki inspirowane przez lewackie bojówki, dotarły z USA do Europy. W niedzielę po południu manifestanci z ruchu BlackLivesMatter zablokowali Brukselę, a na ulicach odtwarzali sceny znane z USA. Doszło do walk z policją i plądrowania sklepów. Podobnie było także w Wielkiej Brytanii i Szwecji.

W niedzielne popołudnie 10 tys. osób zebrało się na placu przed Pałacem Sprawiedliwości w Brukseli. Nie respektowali apeli o zachowanie dystansu społecznego. „Manifestacja” szybko jednak przerodziła się w zamieszki.

Zamaskowani sprawcy zaczęli plądrować ekskluzywne butiki przy Boulevard de Waterloo i dzielnicy Ixelles. Na Chaussee d’Ixelles demonstranci zdemolowali sklepowe witryny. Włamywali się także do salonów jubilerskich oraz sklepów z odzieżą sportową.

REKLAMA

Doszło też do starć z policją. W radiowozy rzucano kamieniami. Manifestanci demolowali ulice, niszczyli zaparkowane samochody, przystanki komunikacji miejskiej, a także sygnalizację świetlną.

Zdewastowano również pomnik króla Leopolda II, który rządził w czasach kolonialnych. W rezultacie policja aresztowała 21 osób.

Podobne sceny rozegrały się także na ulicach Göteborga. Tam jednak, oprócz rabowania sklepów i demolowania ulic, odnotowano aktywność Antify. Lewackie bojówki starły się ze służbami, atakowały m.in. wozy policyjne oraz rzucały kamieniami i butelkami w kierunku funkcjonariuszy.

Zamieszki wybuchły także w Londynie. Tam rannych zostało 29 funkcjonariuszy policji.

Źródła: dailymail.co.uk/telegraph.cu.uk/Twitter/rmf24.pl

REKLAMA