
Centrum im. Adama Smitha już po raz 27. oblicza „Dzień Wolności Podatkowej”. W tym roku wypada on 10 czerwca (dwa dni później niż rok temu). Oznacza to, że na opłacenie podatków pracujemy aż 162 dni w roku.
Od trzech lat „Dzień Wolności Podatkowej” wypada coraz później. W 2018 był to 6 czerwca, w 2019 8 czerwca, a teraz 10. Oznacza to, że wydłuża się czas, przez który pracujemy wyłącznie na opłacenie podatków.
Obecnie i tak jest lepiej, niż w 1994 roku, kiedy to „zaczynaliśmy pracować na siebie, a przestawaliśmy na rząd” 6 lipca. Wtedy jednak byliśmy zaledwie 5 lat po upadku komunizmu i transformacji ustrojowej. Ireneusz Jabłoński z CAS zauważa, że od lat „stoimy z „Dniem Wolności…” w miejscu”.

Najwcześniej w Unii Europejskiej „Dzień Wolności Podatkowej” obchodzą: Cypr, Malta i Irlandia. Polska znajduje się pod tym względem w tym samym miejscu co Hiszpania. Specjaliści z CAS zauważają jednak, że możliwe, iż potrzebne będą dodatkowe obliczenia, bo w tych nie uwzględniono jeszcze lock downu spowodowanego epidemią.
Dzień Wolności Podatkowej 2020 przypada w środę 10.06, o 2 dni później niż w 2019 r. Na siebie zaczynamy pracować w 162 dniu roku. DWP przedstawiali: @RGwiazdowski @AndrzejSadowski i Ireneusz Jabłoński. Informacja prasowa Centrum im. Adama Smitha https://t.co/nB9O9BXGHb pic.twitter.com/kJi6oQVKj2
— Andrzej Sadowski (@AndrzejSadowski) June 8, 2020
Źródło: Centrum im. Adama Smitha