
Policjanci z Legnicy zostali wezwani do nietypowego zdarzenia. Dzik ukradł i zjadł dzieciom pierogi.
Policja z Legnicy była wzywana do różnych zdarzeń. Tym razem sprawca został złapany, ale uniknie kary.
Okazało się, że na jeden z ogródków przy osiedlu przy ul. Oświęcimskiej wdarł się dzik. Był o tyle bezczelny, że ukradł bawiącym się dzieciom pierogi i je zjadł.
Na domiar złego chamskie zwierzę miało później warczeć na poszkodowanych. Zdenerwowani rodzice zawiadomili policję.
Mundurowi przybyli na miejsce, na którym wciąż bawił się złodziej. Jednak przy policji wcale nie zachowywał się agresywnie, a wręcz radośnie merdał ogonem.
Policjanci poinformowali centralę, że zatrzymali sprawcę kradzieży pierogów. Jednak nie sposób go ukarać, bo dzika nie obowiązują przepisy kodeksu karnego.
Po wysłuchaniu relacji świadków i zadbaniu o bezpieczeństwo osób w pobliżu policjanci zajęli się samym złodziejem. Jak wyjaśnia legnicka policja dzik został przegoniony w bezpieczne miejsce z dala od ludzi.
– Funkcjonariusze natychmiast udali się na miejsce i zastali sprawcę tej kradzieży i osoby poszkodowane. Za to nienaganne zachowanie sprawca odpowiedziałby karnie, gdyby nie okazał się być dzikiem – powiedziała TV Regionalna.pl Jagoda Ekiert, rzeczniczka KMP w Legnicy.
Jak się okazało dzik dość często pojawiał się w tej okolicy. Nigdy nie zachowywał się agresywnie, ale jak widać miał lepki ryj i był łasy na cudzą własność.
Mundurowi przypominają, że w przypadku spotkania z dzikiem, należy zachować ostrożność i nie zbliżać się do niego, a także w żadnym wypadku nie dokarmiać.
Źródło: Policja Legnica