
Afera ministra Szumowskiego trwa w najlepsze. „Rzeczpospolita” ujawniła, że spółka jego brata dostała państwowe dotacje bez klauzuli obligującej jej do komercjalizacji w Polsce.
Narodowe Centrum Badań i Rozwoju przyznało dotacje OncoArendi Therapeutics. Jej bratem jest brat ministra zdrowia Łukasza Szumowskiego.
Jak ujawniła „Rzeczpospolita” w ciągu ostatnich ośmiu lat spółka Szumowskich samodzielnie lub w konsorcjum otrzymała ponad 187 mln złotych dofinansowania na 11 projektów badawczych. Jednak to nie koniec.
Jak się okazuje NCBR wybrał spółkę Szumowskich mimo, że firma nie zadeklarowała komercjalizacji, czyli wdrożenia w kraju. Stając do konkursu nie zgodziła się na tą deklarację – mimo, że mogła za to uzyskać więcej punktów.
Wygrała i bez nich, a teraz, gdy już znajdzie lek za pieniądze polskiego podatnika, to sprzeda go komu chce. – OncoArendi nie ukrywa, że wynalezione leki zamierza skomercjalizować w USA, Europie czy Azji – wskazuje „Rzeczpospolita”.
Co więcej – dziennik wskazuje, że spółka Szumowskich żyje głównie z publicznych dotacji, a dodatkowo od 2018 roku pozyskała 58 mln złotych od prywatnych inwestorów z giełdy. W przeciwieństwie do firm stricte farmaceutycznych, które produkują to, co stworzą, spółka Szumowskich ma model biznesowy oparty na… sprzedaży licencji na produkcję leków koncernom farmaceutycznym wyłącznie na rynkach światowych.
Źródło: Rzeczpospolita