
„Times of Israel” zajął się problemem stosunku Żydów amerykańskich, zwłaszcza z Nowego Jorku, do fali antyrasistowskich protestów w USA. Nie jest specjalną tajemnicą, że obydwie grupy etniczne nie darzą się szczególną sympatią. Gazeta zauważa, że wspieranie policji jest „stąpaniem po cienkiej linii”.
Kiedy rabin Richard Altabe z Akademii Hebrajskiej szedł ramię w ramię z dwoma czarnymi politykami, aby zaprotestować przeciwko brutalności policji na demonstracji w dzielnicy Far Rockaway, ortodoksyjni żydzi z Nowego Jorku, w tej samej dzielnicy Queensu pojawili się na lokalnym posterunku policji, aby poczęstować funkcjonariuszy ciastkami i wyrazić im swoją solidarność.
Altrabe nie widzi sprzeczności i mówi, że „popierając protesty, wspieramy również policję i jesteśmy wdzięczni za ich pracę”. Wygląda na to, że chcieliby zjeść ciastko i jednocześnie je zachować…
Według gazety, „te dwie postawy – przeciwstawiające się policyjnym nadużyciom i wspierające policję” są jednak symbolem podziału społeczności żydowskiej. Wielu ortodoksyjnych Żydów „zasadniczo wspiera nowojorską policję, ponieważ są ogólnie zainteresowani bezpieczeństwem publicznym i przeciwdziałaniem grabieży”. Gazeta przypomina, że ortodoksyjne społeczności żydowskie są konserwatywne politycznie i bardziej zachowawcze, niż diaspora nieortodoksyjna.
Też walczą z rasizmem, ale…
Dlatego też częściej potępiały zjawiska społecznej przemocy, niż policyjny rasizm, chociaż sami od lat też uważają się za jego ofiary. „Times” cytuje oświadczenie National Council of Young Israel, organizacji koordynacyjnej ortodoksyjnych synagog. Można tam przeczytać, że zabójstwo Floyda pokazało, że „rasizm jest niestety wciąż żywy i ma się dobrze w naszym kraju (…) Poważne zagrożenie, jakie stwarza rasizm systemowy, należy należycie rozwiązać raz na zawsze”.
W tym samym oświadczeniu nazwano jednak „większość funkcjonariuszy” „bohaterami, którzy ryzykują życiem, aby chronić zwykłych ludzi, niezależnie od koloru skóry”.
Oświadczenie „Młodego Izraela” dodaje, że „ci szanowni funkcjonariusze nie powinni być atakowani przez niewłaściwe postępowanie innych”. Podobne stanowisko zajmowały Ortodox Union i Rabbinical Council of America. Potępiły morderstwo Floyda, ale wzywały do „pokojowych protestów przeciwko rasizmowi”. Krytykowały przemoc i grabieże. W porównaniu z lewicą żydowską, która broni Antify i atakuje Trumpa, to opinie zrównoważone.
Chodzi też o interesy tej grupy. „Jesteśmy również bardzo zasmuceni przerażającymi scenami ataku na niewinne osoby postronne i na właścicieli sklepów, zagrożonych przemocą i chaosem” – czytamy w oświadczeniach ortodoksów.
„Times” tłumaczy to, że w przeciwieństwie do większości amerykańskich Żydów, którzy mają tendencję do głosowania na demokratów, ortodoksyjni Żydzi coraz częściej od pewnego czasu skłaniają się ku republikanom. Według najnowszego badania Pew Center dotyczącego amerykańskich Żydów, 57% ortodoksyjnych Żydów jest republikanami lub ma skłonności republikańskie. Dla całej żydowskiej diaspory w USA ten wskaźnik wynosi tylko 22%.
“The Orthodox Jewish community stands with you in solidarity,” declares America’s only chasidic legislator: @SEichenstein from the heart of Borough Park, Brooklyn. #GeorgeFloyd pic.twitter.com/j5pwwTZUiy
— David G. Greenfield (@NYCGreenfield) June 5, 2020
Źródło: Times of Israel