Nigel Farage, lider partii Brexit, przyrównał skrajnie lewicowy, rasistowski ruch Black Lives Matter do talibów. Brytyjska lewica twierdzi, że polityk „podżega do złego rasizmu”.
Nigel Farage stwierdził w programie „Good Morning Britain”, że ruch Black Lives Matter jest „skrajnie lewicową organizacją marksistowską, której głównym celem jest zamknięcie sił policyjnych”.
Dalej lider partii Brexit przyrównał ten rasistowski ruch do talibów.
Komentarz polityka padł w dyskusji nad usunięciem kontrowersyjnego posągu Edwarda Colstona w Bristolu. Monument obalili w zeszłym tygodniu działacze BLM.
Colston obecnie uznawany jest przez postępowców za kontrowersyjną postać, bo z jednej strony dotował szpitale i kościoły oraz pomagał biednym, a z drugiej handlował niewolnikami. Farage stwierdził, że obalanie pomników to „mafijna metoda”.
Lewicowi komentatorzy po programie chóralnie okrzyknęli szefa Brexitu „rasistą” i stwierdzili, że podżega on do „złego rasizmu”.
Źródło: Daily Mail
