
Wołodymyr Zełeński kolejny raz zaskakuje swoich wyborców i potwierdza wręcz libertariańskie poglądy polityczne. Prezydent Ukrainy potwierdził, że jest gotowy podpisać ustawę o legalizacji prywatnych armii!
Informację jako pierwsza podała agencja informacyjna UNIAN, która twierdzi, iż wstępny projekt zmian w prawie, został omówiony podczas pierwszego posiedzenia Rady Doradczej ds. Weteranów Wojennych.
Istnieją obecnie dwa projekty ustaw o armiach prywatnych, które nie trafiły jeszcze do parlamentu. Jeden z nich nie przewiduje żadnych ograniczeń. Jest to projekt ustawy, w którym jedna bądź druga grupa biznesowa, mogła oficjalnie stworzyć prywatną armię dla siebie. To jest bardzo niebezpieczne – podkreślił Zełeński.
Nie od dziś wiadomo, że prezydent Zełeński bardzo dużą wagę przykłada do szybkiej liberalizacji przepisów, głównie gospodarczych. Jak podkreśla szef partii „Sługa Narodu”, jego zadaniem jest doprowadzenie do sytuacji, w której firmy działające na Ukrainie będą właśnie tam odprowadzały swoje podatki.
Przypomnijmy, obecnie na terenie Ukrainy „pracuje” pięć grup militarnych, które mogą być potocznie nazywane armiami. W związku z przepisami prawnymi są one zarejestrowane w innych krajach i właśnie tam odprowadzają podatki, co nie podoba się politykom „Sługi Narodu”.