Makabryczne odkrycie w Wielkopolsce. 44-letnia kobieta i jej syn nie żyją

Policja
Policja (Zdj. PAP/Darek Delmanowicz)
REKLAMA

W czwartek po południu, w jednym z mieszkań w Wolsztynie (Województwo Wielkopolskie), odkryto zwłoki 44-letniej kobiety i jej 10-letniego syna. Śledczy wstępnie ustalili, że kobieta popełniła samobójstwo. Przyczynę śmierci dziecka ma wykazać sekcja zwłok.

Oficer prasowy wolsztyńskiej policji asp. sztab. Wojciech Adamczyk przekazał PAP, że w czwartek po godz. 12.00 funkcjonariusze otrzymali informację o mieszkance Wolsztyna, z którą osoba zgłaszająca nie miała kontaktu od środy. Policjanci przy wsparciu strażaków wyważyli drzwi do mieszkania kobiety w centrum miasta.

– Po wejściu do środka w jednym z pomieszczeń policjanci ujawnili zwłoki 44-letniej kobiety i jej 10-letniego syna – powiedział Adamczyk. Dodał, że wstępne oględziny zwłok wskazują, że kobieta targnęła się na swoje życie.

REKLAMA

– Sekcja zwłok wykaże, w jaki sposób zmarło dziecko, czy przyczyniła się do tego inna osoba. (…) Są różne ewentualności, niczego nie jesteśmy w stanie wykluczyć (…), kluczowe będą wyniki sekcji zwłok – zaznaczył.

Policjant dodał, że rodzina nie miała nigdy założonej tzw. niebieskiej karty. – Nie było żadnych interwencji w tym miejscu – zaznaczył.

Do tragedii doszło w jednym z bloków w centrum Wolsztyna. Miejsce zdarzenia zabezpieczyli policjanci. Poddane ono zostało szczegółowym oględzinom prowadzonym pod nadzorem prokuratora.

REKLAMA