Jest rozporządzenie. Kibice wracają na stadiony, ale tylko w 25 %

Na polskich stadionach wolno sprzedawać bilety na 25 proc. miejsc na trybunach. Foto: PAP
Na polskich stadionach wolno sprzedawać bilety na 25 proc. miejsc na trybunach. Foto: PAP
REKLAMA

Powrót kibiców na piłkarskie i żużlowe stadiony będzie możliwy na razie przy wypełnieniu trybun maksymalnie w 25 procentach. Rozporządzenie Rady Ministrów w tej sprawie opublikowano 12 czerwca w Dzienniku Ustaw.

Kibice wracają od 19 czerwca m.in. na trybuny piłkarskie i żużlowe po przerwie spowodowanej koronawirusem. W piątek opublikowano rozporządzenie Rady Ministrów m.in. w kwestii powrotu kibiców, na razie przy wypełnieniu „nie więcej niż 25 procent liczby miejsc przewidzianych dla publiczności”.

Przeraża jedynie żargon urzędniczo-prawny, chociaż wszystko mieści się tu w jednym, dość karkołomnym zdaniu:

REKLAMA

„Na stadionach i boiskach w zakresie organizacji współzawodnictwa sportowego seniorów w rozgrywkach prowadzonych przez polski związek sportowy w drugiej i trzeciej klasie rozgrywkowej oraz Pucharze Polski lub ligę zawodową działającą w najwyższej klasie rozgrywkowej w sporcie piłka nożna oraz na stadionach oraz przy wykorzystaniu infrastruktury zewnętrznej do uprawiania sportów motorowych w zakresie organizacji współzawodnictwa sportowego w rozgrywkach prowadzonych przez polski związek sportowy w drugiej klasie rozgrywkowej oraz przez ligę zawodową działającą w najwyższej klasie rozgrywkowej w sporcie żużlowym organizacja współzawodnictwa sportowego odbywała się tak, aby udostępniono publiczności co czwarte miejsce na widowni, w rzędach naprzemiennie, z tym że nie więcej niż 25 procent liczby miejsc przewidzianych dla publiczności”.

Pomijając ten bełkot i wyraźne problemy redakcyjne rozporządzenia, wiadomość brzmi dobrze. Najbardziej zagorzali kibice nie będą musieli już wynajmować dźwigów do oglądania – często wątpliwej jakości, ale jednak „własnych” – widowisk.

Okazuje się , że w niektórych regionach kraju może być jednak problem z realizacją otwarcia stadionów. Wszystko będzie zależało od władz lokalnych i diagnozy sytuacji epidemiologicznej.

Źródło: PAP

REKLAMA