Aleksander Łukaszenka w ostrych słowach skomentował ogólnoświatową panikę i ograniczenia związane z koronawirusem. – Pamiętaj, kto w przeszłości korzystał z tych sytuacji, kto włożył miliardy do kieszeni – mówi Prezydent Białorusi.
Czas tzw. pandemii koronawirusa spowodował ogólnoświatową panikę i zamknięcie gospodarek niemal na całym świecie. Pozostają jednak kraje, które się wyłamały, a do nich należy Białoruś.
Wódką i sauną w koronawirusa
Na Białorusi nie wprowadzono żadnych obostrzeń, a nawet w czasie tzw. pandemii zorganizowano mistrzostwa kraju w hokeju. – Lepiej umrzeć stojąc, niż żyć na kolanach – mówił Prezydent.
Łukaszenka ma sporo rad dla tych, którzy boją się Covid-19. Prezydent radzi aby: pić wódkę, chodzić do sauny i często jeździć na traktorze. To w zasadzie jedyne środki jakie Białorusini mogą przedsięwziąć, bo za noszenie maseczki grożą im kary.
Kto włożył miliardy do kieszeni?
Teraz Łukaszenka oskarżył światowe mocarstwa, rządy największych państw o wykorzystanie pandemii do wzbogacenia się. – Koronawirus wprowadził całą planetę w stan psychozy. I pewnie sam to zauważyłeś – powiedział.
– Jest tak samo jak zawsze: po świńskiej grypie, ptasiej grypie, SARS… dzisiaj mamy do czynienia z kolejną pandemią, kolejnym zapaleniem płuc, tylko w nowej formie – dodał.
– Pamiętaj, kto w przeszłości korzystał z tych sytuacji, kto włożył miliardy do kieszeni – podkreślił, podczas spotkania z urzędnikami, prezydent Białorusi.
Mniej zgonów niż w Polsce
Niewprowadzenie obostrzeń na Białorusi, kraju o kilkukrotnie mniejszej populacji niż Polska, przyczyniło się do większej liczby zakażonych niż w naszym nieszczęśliwym kraju, ale za to dużo mniej osób zmarło. O korzyściach z otwartej gospodarki nie wspominając.
Na Białorusi zakażonych koronawirusem zostało ponad 53 tysiące osób, z których zmarło jedynie 303. W tym samym czasie w Polsce mamy ponad 29 tysięcy osób i ponad 1200 zgonów. Dodatkowo w Polsce liczba aktywnych zakażonych ciągle rośnie, na Białorusi widzimy już pierwsze symptomy wypłaszczenia, a jeżeli tendencja ostatnich dni się utrzyma będziemy mogli mówić o przełamaniu epidemii.
