Obłuda lewicy na przykładzie Hiszpanii i koronawirusa

Premier Hiszpanii Pedro Sanchez i jego żona - Maria Begona Gomez Fernandez.
Premier Hiszpanii Pedro Sanchez i jego żona - Maria Begona Gomez Fernandez. (Fot. PAP/EPA)
REKLAMA

Lewica przedstawia się zawsze jako obrończyni słabszych i wykluczonych. Ta formacja, od socjalistów po komunistów rządzi Hiszpanią i pokazuje jak wygląda ich socjalistyczna sprawiedliwość w świecie realnym.

Pokazała to pandemia koronawirusa. Okazuje się, że prawie 72 proc. wszystkich ofiar śmiertelnych Covid-19 stanowią bezradni podopieczni domów spokojnej starości. Takie dane przyniosły badania zrealizowanego na podstawie statystyk dotyczących zgonów na skutek Covid-19.

Na 27 136 ofiar pandemii w Hiszpanii, aż 19 485 stanowili podopieczni domów seniora. Umierali oni zarówno w tych placówkach opiekuńczych, jak i już po przewiezieniu do szpitala. Zgony seniorów dotyczą łącznie 5457 placówek opiekuńczych, zarówno publicznych, jak i prywatnych.

REKLAMA

Interwencje żołnierzy odkażających domy opieki ujawniły liczne przypadki zaniedbań w pracy tych placówek. Jak ujawniła wówczas szefowa resortu obrony Margarita Robles, podczas prac dezynfekcyjnych wojskowi znajdowali zmarłych podopiecznych tych placówek w tych samych pomieszczeniach co inni, żyjący jeszcze pensjonariusze.

Rozpoczęło się nawet śledztwo wobec socjalistycznego rządu Hiszpanii Pedra Sancheza. Śledztwo ruszyło po złożonym do Sądu Najwyższego pozwie adwokatów reprezentujących 3000 członków rodzin ofiar koronawirusa. W gronie tym przeważają bliscy zmarłych w domach spokojnej starości.

Dodatkowo domy seniora skarżą się na brak pomocy od państwa podczas epidemii. Według dziennika „El Pais” cztery organizacje zawodowe skupiające dyrekcje domów seniora, głównie prywatnych, zwróciło się już do rządu Pedra Sancheza z prośbą o pomoc przed spodziewanym na jesieni nawrotem epidemii.

Większość cytowanych przez gazetę przedstawicieli domów seniora skarży się, że w marcu i kwietniu, kiedy epidemia koronawirusa zbierała największe żniwo w tych placówkach, ich dyrekcje nie mogły liczyć na pomoc ze strony państwa. W tym okresie ograniczono m.in. możliwość przyjmowania do szpitali podopiecznych domów seniora chorych na Covid-19.

I tyle w temacie współczującej, otwartej na wykluczonych i przepełnionej empatią lewicy. Oni jak mówią, to… tylko mówią.

Źródło: PAP

REKLAMA