Hańba i upadek brytyjskiej policji. Ma klękać przed bandami BLM

Policja w Wielkiej Brytanii jest instruowana, by klękać przed BLM. Zdjęcie: Twitter/Amanda Souter
To jedna z najnowszych "technik" policji...
REKLAMA

Policja leżącego tuż na północ od Londynu Hertfordshire została poinstruowana, by w czasie rozruchów wywoływanych przez bandy Black Lives Matter… klękać przed nimi. Ma to jakoby zapobiec eskalacji zamieszek.

O nowych, poniżających zaleceniach dla policji informuje Mail on Sunday. Policja hrabstwa Hertfordshire otrzymała od swego szefostwa instrukcje, by klękać przez bandami BLM demolującymi i plądrującymi brytyjskie miasta.

Gest ma nawiązywać do tego jaki przyjęli czarnoskórzy w USA, którzy rozpoczęli protesty po śmierci George’a Floyda. Do śmierci doszło po tym jak policjant klęczał na karku zatrzymywanego czarnoskórego mężczyzny.

REKLAMA

Zalecenia dla policji nie są obowiązkowe, ale jej szefostwo wyraźnie ostrzega tych, którzy by się nie chcieli upokorzyć i staje po stronie BLM.

„Funkcjonariusze muszą pamiętać, że jest to opcjonalne (klękanie – przyp. red), a ci, którzy tego nie robią, mogą stać się przedmiotem gniewu protestujących” – napisano w zaleceniach. „Klękanie ma bardzo pozytywny i angażujący efekt, a kiedy zostaje podjęte przez policjantów, wywołuje pozytywne reakcję protestujących grup”.

jeden z policjantów skomentował dla Mail on Sunday. – To absurdalne. Czy od policjantów oczekuje się podobnych gestów podczas wydarzeń politycznych, na przykład protestów skrajnej prawicy?

Sprawę skomentował również szef partii Brexit Nigel Farage.

To, że policja w Hertfordshire chce, aby jej funkcjonariusze uklękli przed protestującymi, jest całkowitym poddaniem się anarchii, marksizmowi i organizacji, która chce ją zlikwidować. Szaleństwo zmieszane z tchórzostwem – powiedział dla Breitbart.

Były minister spraw wewnętrznych David Blunkett również potępił te zalecenia, ostrzegając, że takie działania mogą służyć upolitycznieniu policji.

Obawiam się, że gest klękania, choć spowodowany najlepszymi intencjami, może dać wrażenie upadku roli policji w takich sytuacjach – powiedział Blunkett.

Na zarzuty odpowiedziało szefostwo policji Hertfordshire zachęcając policjantów do manifestowania w czasie rozruchów swych przekonań politycznych.

„Funkcjonariusze na służbie przy wydarzeniach związanych z ruchem BLM mogą swobodnie wykazać swoje osobiste wsparcie,„ klęcząc ”, jeśli chcą. Nie próbujemy zachęcać, ani zniechęcać do tego działania, które pozostaje osobistym wyborem” – stwierdziło szefostwo policji.

Podobne zalecenia wydał wcześniej Scotland Yard, ale szybko się z nich wycofał.

W czasie rozruchów policja brytyjska, a zwłaszcza londyńska została upokorzona wiele razy. Bezbronni i bezradni policjanci byli przeganiani przez ścigający je tłum. Wielu z nich klękało przed czarnoskórymi aktywistami BLM. Teraz tym tchórzowskim i upokarzającym gestom próbuje się nadać formalna formę. Na razie są to tylko zalecenia, za chwile to będą polecenia.

REKLAMA