Niemcy znowu szokują. Polityk lewicowych Zielonych postuluje rozwiązanie, które ma zakończyć temat reparacji wojennych dla Polaków.
Polityk Zielonych, a zarazem szef Polsko-Niemieckiej Grupy Parlamentarnej w Bundestagu Manuel Sarrazin postuluje polubowne rozwiązanie problemu reparacji wojennych. To pierwszy od dawna taki ruch ze strony Niemców.
Sarrazin chce, aby Niemcy stworzyły fundusz odszkodowawczy dla dotąd pominiętych polskich ofiar wojny i niemieckiej okupacji oraz dla ich dzieci. Dodatkowo Niemcy mieliby wziąć na siebie koszty ich opieki medycznej.
Nadto Sarrazin postuluje „symboliczne” odszkodowania dla miejscowości, gdzie popełnione zostały niemieckie zbrodnie wojenne. Polityk proponuje też udokumentowanie wszystkich ofiar okupacji czy wspieranie projektów kultury w Polsce.
Oferta Sarrazina miałaby być alternatywą dla roszczeń z tytułu reparacji wojennych. W ten sposób Niemcy mogliby chcieć zakończyć temat odszkodowań dla Polaków.
Projekt polityka popierają też niemieccy historycy. – Byłoby dobrze, gdyby niemiecki rząd rozważył inicjatywę Manuela Sarrazina, szczególnie w sprawie funduszu dla polskich ofiar okupacji – stwierdził prof. Martin Aust.
W rozmowie z portalem „Deutsche Welle” historyk ocenił pozytywnie postulaty Zielonych.
– Uważam, że poszczególne propozycje, które przedstawił Manuel Sarrazin, są godne uwagi. Byłoby sensowne, gdyby rząd federalny zastanowił się nad tym, jak można je podchwycić. Więcej niż wskazane byłoby szczególnie rozważenie powołania funduszu, z którego wsparcie mogłyby uzyskać ofiary i ich potomkowie – ocenił prof. Aust, wykładowca na Wydziale Historii Europy Wschodniej Uniwersytetu w Bonn.
Warto przy tym zaznaczyć, że historyk uważa, iż rozważania na temat realizacji programu Sarraziniego powinny „zostać całkowicie oddzielone od kwestii reparacji wojennych”.
Prof. Aust wskazał, że niemiecki rząd federalny uważa temat za zamknięty. Co ciekawe program finansowania opieki zdrowotnej i symbolicznych odszkodowań poparła też część niemieckiej Lewicy.
Źródło: Deutsche Welle
