Cykor Trzaskowski nie chce więcej debaty. Kandydat KO tłumaczy się…zapełnionym kalendarzem

Rafał Trzaskowski. Foto: PAP
Rafał Trzaskowski. Foto: PAP
REKLAMA

– Kolejna debata między kandydatami na prezydenta jeszcze przed pierwsza turą jest mało prawdopodobna – przyznają sztabowcy Rafała Trzaskowskiego. Do ciszy wyborczej pozostał tydzień, a kandydat KO tłumaczy, że ma szczelnie zapełniony kalendarz.

Telewizja Polsat wystąpiła w czwartek do TVP i TVN o wspólne zorganizowanie jeszcze przed pierwszą turą wyborów prezydenckich wspólnej debaty z udziałem wszystkich 11 kandydatów na prezydenta.

Jednak przeprowadzenie takiej debaty jest mało prawdopodobne po tym, jak w środę przeprowadziła ją jedynie TVP.

REKLAMA

Bardzo ciężko będzie zorganizować taką debatę przed pierwszą turą – mówi sekretarz generalny PO i jeden z kierujących sztabem Rafała Trzaskowskiego Marcin Kierwiński. Jak dodał, Rafał Trzaskowski, tak jak i inni kandydaci, ma do przyszłego piątku 26 czerwca, gdy kończy się kampania, szczelnie wypełniony kalendarz.

W piątek kandydat KO ma przebywać w województwie kujawsko-pomorskim, m.in. w Bydgoszczy i Toruniu. W sobotę odwiedzi województwo warmińsko-mazurskie, m.in. Olsztyn. W niedzielę Trzaskowski udaje się do województwa podlaskiego, gdzie odwiedzi m.in. Białystok.

Debata, zapewne w różnych stacjach telewizyjnych, odbędzie się między pierwszą i drugą turą – przyznaje Kierwiński. Polityk jest przekonany, że jednym z jej uczestników będzie Rafał Trzaskowski.

(pap)

REKLAMA