W Europie walczą z 5G, a zwolenników teorii spiskowych przybywa

Fot. ilustr. antenki w kołach
REKLAMA

Pandemia Covid-19 i instalowania sieci 5G okazuje się mieszanką wybuchową. Wzrasta ilość różnych teorii spiskowych, a coraz częściej dochodzi o „akcji bezpośrednich” i ataków na maszty anten.

Nowa generacja mobilnego Internetu 5G stała się przedmiotem wielu oskarżeń. Stowarzyszenie Robins des Toits oskarżą 5G o uboczne skutki zdrowotne, są też teorie wiążące sieć z koronawirusem, czy nadzór nad umysłami ludzi.

Nowe technologie zawsze budziły pewne obawy, czasami zresztą słuszne. Pociągi miały sprawić, że krowy przestaną dawać mleko, a np. „Gazeta Cieszyńska w 1929 roku donosiła: „Chłopi są niezadowoleni z radja. Tegoroczna ostra zima wyrządziła chłopom wielkie szkody, niszcząc zasiewy oraz latorośl winną. Zastanawiając się nad przyczynami mrozów, chłopi doszli do wniosku; iż wszystkiemu winne jest radjo, bowiem fale radjowe, zdaniem ich, oziębiają powietrze”.

REKLAMA

Efektem było masowe niszczenie anten. „Gazeta” dodawała, że „kampanja antyantenowa przyjmuje na wsi bardzo groźne rozmiary”. Niby nie wchodzi się dwa razy do tej samej rzeki, ale wydarzenie sprzed prawie 100 lat coś przypominają…

O związku sieci 5G z rozprzestrzenianiem się koronawirusa mówią jednak nie chłopi, ale celebryci, także ci Hollywood, czy francuska gwiazda kina Juliette Binoche.

Groźne jest jednak tworzenie się wokół tego tematu grup terrorystycznych. Dzieje się tak w Wielkiej Brytanii i Irlandii, Beneluksie, Niemczech, czy Hiszpanii. Niektóre grupy urządzają sobie zawody w sabotażu instalacji 5G.

Tylko w tym roku odnotowano ponad 150 ataków i zniszczeń instalacji w Europie. Głównie w Belgii, Włoszech, Szwecji i Holandii. Także w Wielkiej Brytanii. We Francji, gdzie tworzenie 5G jest opóźnione, było około dwudziestu ataków. Najwięcej anten zniszczono w departamentach, 5G jeszcze nie ma nawet w fazie testowej.

Jak na razie Krajowa Agencja Bezpieczeństwa Żywności, Środowiska i Bezpieczeństwa Pracy (ANSES) twierdzi, że nie ma żadnych danych dotyczących potencjalnych skutków biologicznych i zdrowotnych w używanych przez sieć 5G pasmach częstotliwości.

Dodaje jednak, że w przypadku pasma częstotliwości około 3,5 GHz, nie było ono dotąd szczegółowych badań na temat potencjalnych skutków zdrowotnych. ANSES postuluje zastąpienie teorii spiskowych rzetelnymi badaniami naukowymi.

Źródło: Le Parisien

REKLAMA