Orban zapowiada: „Serbia może być wielkim wygranym następnych dekad”

Wiktor Orban. Foto: PAP/EPA
Wiktor Orban. Foto: PAP/EPA
REKLAMA

Serbia może być obok krajów Europy Środkowej wielkim wygranym następnych dekad – ocenił premier Węgier Viktor Orban w liście gratulacyjnym do prezydenta Serbii Aleksandara Vuczicia po zwycięstwie jego partii w wyborach parlamentarnych w Serbii.

„W minionych latach Serbia pod Pana odważnym przywództwem dowiodła, że jest w stanie nie tylko brać się za bary ze stojącymi przed nią wyzwaniami, ale też może stać się wraz z krajami Europy Środkowej wielkim wygranym następnych dziesięcioleci” – napisał Orban.

Premier Węgier wyraził też przekonanie, że udane rządy Serbskiej Partii Postępowej (SNS) Vuczicia stworzyły wszelkie warunki po temu, by „Serbia pod koniec czteroletniego cyklu parlamentarnego stała się pełnoprawnym członkiem Unii Europejskiej”.

REKLAMA

Orban zapewnił Vuczicia, że rządowi Węgier nadal zależy na rozwijaniu dwustronnych kontaktów i pogłębianiu strategicznego partnerstwa między dwoma krajami, w duchu którego rząd w Budapeszcie jest gotów zorganizować po ukonstytuowaniu się serbskiego rządu kolejny dwustronny szczyt rządowy.

W osobnym liście Orban pogratulował wyniku wyborczego szefowi Węgierskiego Związku Wojwodiny (VDMS) Istvanowi Pasztorowi. Orban zaznaczył, że jeśli sprawdzą się prognozy, to w nowym parlamencie Serbii będzie dwukrotnie więcej węgierskich przedstawicieli niż dawniej. W skali regionu Wojwodiny VDMS została trzecią najsilniejszą partią i może uzyskać stanowiska burmistrza w kilku ważnych miejscowościach.

Według Orbana nie ulega wątpliwości, że ten wynik jest też przesłaniem dla całego narodu.

Według prognozy organizacji pozarządowej Centrum Wolnych i Demokratycznych Wyborów po niedzielnym głosowaniu, SNS zajmie 189 miejsc w 250-osobowym parlamencie, sprzymierzona z nią Socjalistyczna Partia Serbii (SPS) – 32, zaś Sojusz Patriotyczny Serbii (SPAS) – 12. Reszta miejsc przypadnie przedstawicielom mniejszości: węgierskiej (9), albańskiej (3) i dwóm partiom muzułmańskim (3 i 2 posłów).

PAP

REKLAMA