Szaleństwo nie ma końca. Rasizm w rozkwicie. Amerykańska agencja będzie pisać „czarny” wielką literą

Obrazek ilustracyjny/Murzyn z gazetą
Obrazek ilustracyjny/Murzyn z gazetą Źródło: Pixabay
REKLAMA

Amerykańska agencja informacyjna Associated Press (AP) oznajmiła, że teraz wyraz „czarny” jeśli odnosi się do ludzi, czy kultury, historii etc będzie pisany wielką litera. „Biały” zaś nadal małą.

AP wydała zalecenie dla wszystkich pracujących w niej dziennikarzy, by od tej pory, gdy używają słowa „czarny” w kontekście ludzi, historii, pochodzenia kultury pisali je wielką literą.

Decyzje wyjaśnił wiceprezes agencji – oficer politpoprawności John Daniszewski.

REKLAMA

„Nowy styl AP polega teraz na pisaniu Czarny w sensie rasowym, etnicznym lub kulturowym wielką literą. Ma to pokazywać ważne i wspólne poczucie historii, tożsamości i społeczności wśród ludzi, którzy identyfikują się jako Czarni, w tym w diasporze afrykańskiej i w Afryce. Czarny małą literą oznaczać będzie kolor, a nie osobę” – napisał w oświadczeniu politruk Daniszewski. Wielką literą będzie pisane też słowo „indiański”.

„Zmiany te są zgodne z tym, że od wielu lat inne określenia rasowe, czy etniczne, takie jak Latynos, Amerykanin pochodzenia Azjatyckiego i Rdzenni Amerykanie piszemy wielką literą. Nasze dyskusja na temat stylu i języka uwzględniają wiele kwestii, w tym potrzebę bycia pełnym szacunku w naszym opisywaniu historii i ewolucji języka. Uważamy, że ta zmiana służy tym celom. Jako globalna organizacja informacyjna nadal dyskutujemy o tym, czy w USA i na arenie międzynarodowej należy używać pojęcia „biały”.

W ślad za AP, a nawet jeszcze dalej poszedł też dziennik „Chicago Sun-Times” bo również słowo „brązowy” w odniesieniu do ludzi pisać ma wielką literą.

Redaktor naczelny gazety Chris Frusco oznajmił, że „biały” w odniesieniu do ludzi nadal pisane będzie mała literą i podał przykład: „Spośród 4 767 strażaków i sanitariuszy w mieście 65,2% to biali, 16,6% to Czarni, a 15,9% to Latynosi”.

Teraz w amerykańskiej prasie trwa dyskusja czy „biały” pisać także wielką literą. Temu przeciwna jest także m.in Brookings Institution. Sama agencja AP oznajmiła, że decyzję w tej sprawie podejmie w ciągu miesiąca.

Zaleca też swoim dziennikarzom, by słów określających pochodzenie, czy kolor skóry używać tylko kiedy jest to istotne. Np. gdy piszę się, że Barack Obama był pierwszym, czarnym prezydentem Stanów Zjednoczonych. W innych przypadkach ma to być pomijane.

Tak więc już wkrótce okazać się może, że pisanie o przestępczości, wśród czarnych – murzynów zostanie zakazane, bo w umysłach cenzorów będzie istnieć już tylko przestępczość, a nie przestępczość murzynów.

REKLAMA