REKLAMA
Po przejściu w poniedziałek wieczorem frontu burzowego na Podkarpaciu, prądu nie ma ponad 2,3 tys. odbiorców – poinformowała w poniedziałek w nocy rzeczniczka prasowa wojewody podkarpackiego Małgorzata Waksmundzka-Szarek.
Dodała, że do tej pory w regionie strażacy odnotowali 159 zdarzeń.
„Najwięcej w powiatach przemyskim – 30, lubaczowskim – 20, krośnieńskim – 20, leżajskim – 15, jasielskim – 15 i przeworskim – 15. Były to głównie interwencje dotyczące połamanych drzew, gałęzi, udrażniania przepustów, pompowania wody, lekkich uszkodzeń budynków gospodarczych i mieszkalnych. Sytuacja na rzekach jest stabilna” – podkreśliła.
REKLAMA
W regionie ponad 2,3 tys. odbiorców nie ma prądu, najwięcej w rejonie Mielca, gdzie bez prądu pozostaje 1250 odbiorców, w rejonie Lubaczowa prądu nie ma 600 odbiorców, a w rejonie Krosna – 400. Służby pracują nad usunięciem awarii.
NCzas/JAM/PAP
REKLAMA