Grzegorz Schetyna był gościem porannej rozmowy RMF, gdzie w dyskusji z Robertem Mazurkiem, przymilał się do wyborców Konfederacji. Poseł liczy, że Krzysztof Bosak opowie się za Rafałem Trzaskowskim i dołączy do „opozycji demokratycznej”.
Już nie faszyści, naziści i wszelkie zło wcielone, ale „wyborcy narodowi, dużo przedsiębiorców, wolnościowy elektorat”. Tak o głosujących na Konfederację wypowiedział się dziś Grzegorz Schetyna.
Wyborcy Konfederacji i Bosaka
Festiwal hipokryzji trwa i nic nie wskazuje na to, żeby miał się zakończyć. Dzisiaj do akcji wkroczył Grzegorz Schetyna, który przymila się do wyborców Konfederacji. – Wyborcy Konfederacji w 2019 a wyborcy Krzysztofa Bosaka w 2020 to nie jest to samo – stwierdził.
– Tam jest sporo wyborców, którzy byli przy Pawle Kukizie wcześniej. To nie są wyborcy jednorodni (…) Tam są wyborcy narodowi, tam jest dużo przedsiębiorców, wolnościowy elektorat… – mówił poseł.
„Opozycja demokratyczna”
Grzegorz Schetyna wyraził także nadzieję na dołączenie Krzysztofa Bosaka do „opozycji demokratycznej”, cokolwiek by to miało oznaczać. Konfederacja już w wieczór wyborczy ogłosiła, że nie poprze żadnego z kandydatów, więc nadzieje Schetyny pozostaną raczej niespełnione.
Oto odpowiedź Grzegorza Schetyny na pytanie, czy zalicza Konfederację do bloku „opozycji demokratycznej”: Ona nie chce być w tym porozumieniu. To jest dobre pytanie, ale proszę je zadać Krzysztofowi Bosakowi.
– On powinien odpowiedzieć, i o to będzie pytany przez swoich wyborców przed wyborami parlamentarnymi, czy dla niego zagrożeniem jest to, co robi PiS, co jest zagrożeniem dla Polski wolnościowej i demokratycznej, czy nie – powiedział Schetyna.
– Jeżeli Bosak poprze Trzaskowskiego to znaczy, że się sytuuje po stronie opozycji demokratycznej – podkreślił polityk.
Źródło: RMF FM