Muzeum czy meczet? Turcja decyduje 2 lipca o przyszłości Hagia Sophia

Hagia Sofia Fot. Wikipedia
REKLAMA

Waży się los najsłynniejszej świątyni chrześcijańskiego Bizancjum. Bazylika Hagia Sophia może zostać zamieniona w meczet. 2 lipca o jej losie decyduje Sąd Najwyższy Turcji. Za takim przekształceniem byłej świątyni chrześcijańskiej, a ostatnio muzeum, jest prezydent Recep Tayyip Erdogan.

Hagia Sophia została zbudowana w VI wieku. Koronowano tu cesarzy wschodniego cesarstwa. Jest wpisana na Listę Światowego Dziedzictwa UNESCO. Jest też jedną z głównych atrakcji turystycznych w Stambule.

Była już przekształcona w meczet po zdobyciu Konstantynopola przez Turków w 1453 r. W 1935 r. zwolennik okcydentalizacji i świeckiej republiki Mustafa Kemal Attaturk „ofiarował ją ludzkości” i przekształcił w muzeum.

REKLAMA

Rada Stanu analizuje wniosek kilku stowarzyszeń z prośbą o przywrócenie świątyni statusu meczetu. Według państwowej agencji prasowej Anadolu decyzja może zapaść jeszcze dzisiaj, a najpóźniej w ciągu 15 dni.

Zaniepokojenie zamianą Hagia Sofia w meczet wyraziły m.in. Stany Zjednoczone. 1 lipca wezwały Turcję, by nie zmieniała statusu świątyni. Irytuje to też Ateny i kilka innych stolic, związanych głównie z prawosławiem.

„Wzywamy władze tureckie do dalszego zachowania Hagia Sophia jako muzeum, co pokaże ich zaangażowanie w poszanowanie tradycji kulturowych i bogatej historii, która ukształtowała Republikę Turecką” – ocenił amerykański sekretarz stanu Mike Pompeo.

Jednak Erdogan, który odnosi się z nostalgią do czasów Imperium Osmańskiego, kilkakrotnie opowiadał się za przebudową muzeum na meczet. W ubiegłym roku Rada Stanu zezwoliła już na przekształcenie w meczet bizantyjskiego kościoła Chora w Stambule, co niektórzy postrzegali jako test przed podobnymi krokami wobec Hagia Sophia.

Źródło: Le Figaro/ AFP

REKLAMA