Kukiz’15 odejdzie z PSL? „Nikt na siłę nie będzie tworzył Koalicji Polskiej”

Władysław Kosiniak-Kamysz i Paweł Kukiz/fot. Twitter Przemysław Grabowski
Romans Kukiza i PSL trwał bardzo krótko. Posłowie Kukiz ostatecznie usunięci z list klubu PSL. Władysław Kosiniak-Kamysz i Paweł Kukiz/fot. Twitter Przemysław Grabowski
REKLAMA

Nikt na siłę nie będzie tworzył Koalicji Polskiej, jeśli Paweł Kukiz uzna, że w takiej formule się wyczerpała, to przyjmiemy to do wiadomości – uważa wiceprezes PSL Adam Jarubas. Politycy Stronnictwa zapewniają, że ich partia jest gotowa przyjąć wszystkie oczekiwania programowe Kukiza.

We wtorek Kukiz odnosząc się do słabego wyniku prezesa PSL Władysława Kosiniaka-Kamysza w wyborach prezydenckich (2,36 proc.) stwierdził, że nawet on by na PSL nie zagłosował. – Na Koalicję Polską – tak ale na samo PSL – w życiu. Tak się kończy pycha i pazerność. Więc albo się zreflektują i będziemy tworzyć Koalicję Polską, albo ja za taką „koalicję” podziękuję – podkreślił.

REKLAMA

Nic na siłę

Wiceprezes Stronnictwa Adam Jarubas podkreślił, że rozumie pewien zawód, który wynika z niezadowolenia z wyniku Kosiniaka-Kamysza. – Rozumiem pewną ekspresję Pawła Kukiza, do tego zdążył nas już przyzwyczaić – zaznaczył.

My uznaliśmy za ważne i wpisaliśmy do naszego programu postulaty Pawła Kukiza, takie jak jednomandatowe okręgi wyborcze, dzień referendalny, czy sposób powoływania rzecznika praw obywatelskich, KRS, czy prokuratora generalnego – podkreślił.

Mamy świadomość tego, że Koalicja Polska jest wielonurtowa, że łączy w sobie osoby, które mają różną przeszłość, czy polityczną, czy społeczną – zaznaczył.

I dodał: I w tym kontekście Paweł Kukiz jest też osobą nową. Natomiast nikt na siłę nie będzie tworzył tego ruchu, jeśli Paweł Kukiz uzna, że Koalicja Polska w takiej formule się – według niego – wyczerpała, to przyjmiemy to do wiadomości.

Gotowi na wszystko

Poseł Marek Sawicki powiedział PAP, że po tej wypowiedzi dwukrotnie rozmawiał telefonicznie z Pawłem Kukizem. – Jest on zdeterminowany budować Koalicję Polską – zapewnił.

Jesteśmy gotowi przyjąć te wszystkie jego potrzeby i oczekiwania programowe. Jasno mówimy, że kwestia dnia referendalnego, mieszanej ordynacji wyborczej, czy kwestia wyboru bezpośredniego prokuratora generalnego jest przez nas akceptowana – podkreślił.

Zdaniem Krzysztofa Paszyka używanie takiego języka, którym posłużył się Kukiz nie jest niczym nowym. – Bo i ze sceny, i w polityce Paweł Kukiz potrafił niejednokrotnie szokować, a potem jakby tłumaczyć, że co innego miał na myśli – zauważył poseł ludowców.

Jak zauważył, niedosyt związany z wynikiem kandydata Koalicji Polskiej na prezydenta jest w różnoraki sposób uzewnętrzniany.

I Paweł Kukiz uzewnętrznił to na swój sposób. Wiadomo, że zawsze słodycz po wygranej milej smakuje, niż gorycz porażki, więc to jest też pewien rodzaj atmosfery, który on wyraża – ocenił Paszyk.

Źródło: PAP

REKLAMA