
W elektrowni w Ahwaz na południowym zachodzie Iranu w sobotę wybuchł pożar, który spowodował przerwę w dostawach energii elektrycznej – poinformowała firma energetyczna TAVANIR. Reuters zwraca uwagę, że jest to kolejny incydent w ośrodku o znaczeniu strategicznym.
Pożar w Ahwaz po kilku godzinach został ugaszony, przywrócono też dostawy prądu.
#BREAKING: Another explosion in #Iran. This time at the Zargan power power plant in Ahvaz, which is in one of #Iran’s most restive provinces—Khuzestan. pic.twitter.com/DyK2smrg4G
— Jason Brodsky (@JasonMBrodsky) July 4, 2020
Reuters przypomina, że w czwartek doszło do pożaru w ośrodka wzbogacania uranu w Natanz.
Portal Times of Israel napisał, że według wysoko postawionego źródła za wypadkiem stoi właśnie Izrael, a jego celem miało być opóźnienie programu wzbogacania nuklearnego Iranu o około dwa miesiące.
#Iran #MiddleEast #MENA #OSINT
🚨 BREAKING – Iran: The Al-Zarqan power plant exploded. This plant is linked to Iranian nuclear plants, such as Bushehr and Darkhoyen.@ISCResearch pic.twitter.com/NU5HzqNl7n
— Dogz Bollox🏴Right Wing News (@Bollocks_Dogz) July 4, 2020
W piątek Irańska Najwyższa Rada Bezpieczeństwa Narodowego podała, że przyczyna czwartkowego pożaru w ośrodka wzbogacania uranu w Natanz została ustalona, jednak nie będzie na razie ujawniona.
Według mediów na początku maja Izrael miał przeprowadzić atak na komputery w irańskim porcie Szahid Radżaje, co spowodowało kilkudniowe zakłócenia w jego pracy. Miała to być odpowiedź na irański atak na izraelską infrastrukturę wodociągową dwa tygodnie wcześniej.
Ośrodek wzbogacania uranu w Natanz w środkowym Iranie jest jedną z kluczowych instalacji irańskiego programu nuklearnego; znajduje się pod nadzorem Międzynarodowej Agencji Energii Atomowej (MAEA). (PAP)