Fantazja cygańska. Kradli traktory i robili sobie rodeo na polach, niszcząc uprawy i sady

Spalony traktor koło Valence. Fot. Twitter
Spalony traktor koło Valence. Fot. Twitter
REKLAMA

Przybycie taboru cygańskiego, dziś już zmotoryzowanego, w jakąś okolice Francji, rzuca strach na okoliczne gospodarstwa wiejskie. Do tej pory były to jednak głównie kradzieże zwierząt hodowlanych, które szły w obozowisku na rożen. Groźniejsza okazuje się cygańska fantazja…

Żandarmeria zatrzymała w departamencie grupę „ludzi wędrownych” (tak określa się tu m.in. Romów), która jest podejrzewana o olbrzymie straty materialne rolników. Zniszczyli sady i pola przy użyciu skradzionych, a następnie spalonych ciągników. W tych działaniach nie dopatrzono się żadnego sensu.

80 funkcjonariuszy brało w lipcu udział w akcji zatrzymania ośmiu mężczyzn, którzy popełnili swoje przestępstwa między czerwcem a grudniem 2019 r.

REKLAMA

Dwie osoby skierowano przed sąd w Valence, jedna pozostaje w areszcie, a kolejna jest objęta kontrolą sądową. Pozostała czwórka ma się stawić w sądzie 20 sierpnia.

W akcie oskarżenia najpoważniejsze fakty dotyczą 26 maja 2019 r. Wówczas kilka osób rozbiło stodoły w Portes-lès-Valence i Beauvallon. Ukradli cztery ciągniki i wyruszyli nimi w nocny rajd, dewastując pola i sady w… trzech gminach. Później traktory dla zatarcia śladów spalili.

Łączne szkody tego safari wyceniono na sumę od 300 do 500 000 euro. Policja nie może wyjaśnić motywów takich działań, poza swobodną fantazją grupy sprawców. Jej członkowie mają od 20 do 50 lat. Łatwiej już żandarmom pojąć inne przestępstwa tej grupy.

Kradzieże zwierząt w gospodarstwach hodowlanych w Valence, włamanie do atelier miejskiego w Bourg-les-Valence, czy włamania do domów prywatnych, miały przynajmniej jako cel zabór mienia i osiągnięcie korzyści majątkowej…

Źródło: France Info/ AFP

REKLAMA