Zaatakował za baner Trzaskowskiego. Grozi mu do 5 lat więzienia [VIDEO]

Foto: Facebook.com/osrodek.monitorowania
REKLAMA

48-letni Zbigniew R. zaatakował posesję kobiety, która wywiesiła plakat Rafała Trzaskowskiego. Teraz czekają go poważne konsekwencje.

Nagranie z agresywnym mężczyzną, który zaatakował sąsiadki za plakat Rafała Trzaskowskiego oburzyło opinię publiczną. Agresorem okazał się 48-letni Zbigniew R.

– No skur***y jebane. Trzaskowski? U mnie w Starych Budach?! Wypier***ć do Warszawy – krzyczał wściekły na sąsiadki.

REKLAMA

Przestraszone kobiety próbowały go uspokoić. Jednak mężczyzna tylko bardziej się pieklił.

W pewnym momencie podszedł i zaatakował posesję kobiet.

– Nie Trzaskowski. Nie złodziej p***y. Dzieci będziesz pedaliła? (…) To znaczy, że Twoje dzieci będą pedały – wykrzykiwał mężczyzna.

Na odchodne R. wskazał palcem na dom właścicielki posesji i powiedział: „To się spali kur***wo”.

Gdy nagranie z zajścia trafiło do sieci sprawą z urzędu zajęła się policja. Wkrótce 48-latek został zatrzymany i przesłuchany.

Śledztwo przejęła prokuratura z Wyszkowa. W sobotę śledczy poinformowali o dalszych losach 48-latka.

– Zarzuty dotyczą gróźb na tle politycznym, opisanych w artykule 119 Kodeksu karnego i zagrożonych karą do pięciu lat więzienia – przekazała „Gazecie Stołecznej” prokurator Elżbieta Łukasiewicz z Prokuratury Okręgowej w Ostrołęce.

48-latek przyznał się do zarzucanych mu czynów, złożył wyjaśnienia i przeprosił pokrzywdzoną.

– Został zastosowany wobec niego środek zapobiegawczy wolnościowy – to dozór z obowiązkiem meldowania się dwa razy w tygodniu w komendzie w Wyszkowie połączony z zakazem zbliżania się do pokrzywdzonej na odległość nie mniejszą niż 30 metrów – poinformowała prokurator Elżbieta Łukasiewicz.

Źródło: Gazeta Stołeczna / PAP

REKLAMA