Ataki elit na Chrześcijaństwo wciąż się nasilają. Obrażanie, wyśmiewanie, próby poniżania – to już codzienność. We Włoszech pojawiła się właśnie nowa moda – krzyże zamiast obcasów.
Chrześcijaństwo jest wygodnym celem dla atakujących elit, ponieważ obrażony chrześcijanin nie wysadzi się w autobusie ani nie obetnie nikomu głowy. Wróg, który nadstawi drugi policzek to dla lewicy wróg idealny.
Codziennie w zasadzie moglibyśmy pisać o kolejnych atakach na Kościół i wierzących. We Włoszech na przykład pojawiła się nowa moda – krzyże zamiast obcasów.
Takie obuwie tworzy m.in. rodzeństwo Erika i Federico Lamperti z Mediolanu, które prowadzi firmę Lamperti Milano.
W wywiadzie dla italist.com, który został zilustrowany właśnie zdjęciem buta z krzyżem zamiast obcasa, Erika opowiada o swoich inspiracjach: kulturze klasycznej, elegancji, włoskich kobietach…
Ani słowem nie zająknęła się nt swojego bluźnierczego pomysłu. Nie spytał o to również dziennikarz – tak jakby deptanie po krzyżu nie było niczym nadzwyczajnym.
W Internecie ludzie wstawiają jednak dużo bardziej szokujące projekty niż ten dostępny w sklepach włoskiej firmy. M.in. takie z obcasami, do których przybita jest podobizna Jezusa Chrystusa.
Jak widać obecnie ludzie nie cofną się przed niczym, by kogoś zaszokować. Tylko czy te ataki na Chrześcijaństwo wciąż wywołują taki sam szok? Może pora przerzucić się na inną religię? Taką w której o nadstawianiu drugiego policzka nie ma mowy…
Źródło: Facebook/Tomasz Didimos, italist.com
