Monopol PiS na władzę da nam powtórkę z Zachodu? Skrajna lewica pod tymi rządami jest coraz aktywniejsza

Andrzej Duda, marsz tęczowy w Gdańśku Źródło: PAP, collage
Andrzej Duda, marsz tęczowy w Gdańśku Źródło: PAP, collage
REKLAMA

Pod rządami PiS lewica – na ulicach i w przestrzeni internetowej – rośnie w siłę. Marsze – czarne i tęczowe – zalały polskie miasta, choć PiS nie wprowadził żadnych konserwatywnych zmian.

Czy wygrana Andrzeja Dudy – coraz pewniejsza – oznacza, że czeka nas to samo co na Zachodzie? Choć to kontrkandydat wydawał się być tym bardziej „postępowym”, to praktyka pokazuje, że to PiS rozpasał skrajną lewicą.

PiS to partia pod rządami której organizuje się multum tęczowych marszy i która sprawiła, że wśród młodych zapanowała moda na postępową lewicę, choć jeszcze niedawno młodzi byli prawicowi. Pod rządami Prawa i Sprawiedliwości nic nie zrobiono ws. aborcji eugenicznej – wciąż wykonywanej w Polsce – a mimo to doprowadzono do radykalizacji feministek i czarnych marszy.

REKLAMA

Jednym słowem, lewica nigdy wcześniej nie była tak obecna w przestrzeni medialnej i na ulicach jak za rządów PiS.

O tym, że w kwestiach rynkowych partia rządząca prezentuje poglądy skrajnej lewicy przypominać raczej nie trzeba.

Mimo to wyborcy Prawa i Sprawiedliwości twierdzą, że to właśnie na kandydata ich partii powinni byli głosować Konfederaci, bo to Rafał Trzaskowski jest tym „tęczowym” i „lewackim”.

Partia rządząca, mimo spełnienia większości warunków bycia partią lewicową, próbuje robić sobie prawicowy PR. Stąd walka o głosy konfederackich wyborców przed II turą wyborów. Nagle do Konfederatów zaczęli przymilać się wyborcy PiS, którzy wcześniej wyzywali blok prawicowych od „ruskich agentów” lub „ruskich onuc”.

Przypomnijmy też, że PiS nie chciał z Konfederatami rozmawiać, gdy zgłaszali poprawki ustaw, ani wtedy, gdy chcieli oni debaty o 447. Nie przymilano się do Konfederacji, gdy ta chciała mieć wicemarszałka. Nawet w tak drobnej sprawie, jak posadzenie posłów Konfederacji po prawej stronie w Sejmie, jako prawicy, PiS nie był skory do rozmów.

Choć PiS udaje prawicę, to pod tymi rządami Polska coraz wyraźniej kroczy ku powtórzeniu modelu zachodniego…

REKLAMA