Lekarze protestują w Hiszpanii

W Hiszpanii od wielu dni trwają protesty przeciwko socjalistycznemu rządowi Sancheza i restrykcjami związanymi z pandemią. Zdjęcie: EPA/BALLESTEROS Dostawca: PAP/EPA.
W Hiszpanii od wielu dni trwają protesty przeciwko socjalistycznemu rządowi Sancheza i restrykcjami związanymi z pandemią. Zdjęcie: EPA/BALLESTEROS Dostawca: PAP/EPA.
REKLAMA

Ponad tysiąc hiszpańskich lekarzy internistów wzięło udział w poniedziałkowej manifestacji w Madrycie przeciwko zarządzaniu epidemią koronawirusa przez regionalne władze. Głównym postulatem protestujących jest poprawa ich warunków pracy.

Podczas wiecu zorganizowanego przed siedzibą służb medycznych rządu wspólnoty autonomicznej Madrytu manifestanci zarzucali władzom regionu brak zainteresowania trudną sytuacją lokalnych lekarzy internistów.

Uczestnicy manifestacji przyszli na protest ubrani w fartuchy i kitle. Większość z protestujących używała tez masek ochronnych.

REKLAMA

Organizatorzy protestu zapowiedzieli, że część internistów z aglomeracji Madrytu w poniedziałek rozpoczęła bezterminowy strajk.

Z szacunków władz medycznych Hiszpanii wynika, że z powodu zakażenia koronawirusem w całej Hiszpanii do początku lipca zachorowało 52 tys. lekarzy, pielęgniarek oraz innych pracowników służby zdrowia.

Z kolei izba Lekarska Hiszpanii (CGCOM) szacuje, że z powodu zachorowania na Covid-19 dotychczas w całym kraju zmarło już ponad 100 pracowników służby zdrowia, a także pracowników aptek.

Według władz izby publiczna służba zdrowia w całej Hiszpanii potrzebuje od 6 tys. do 12 tys. nowych lekarzy przed spodziewanym na przełomie lata i jesieni nadejściem drugiej fali epidemii koronawirusa.

(PAP)

REKLAMA