
Policyjne radiowozy będą wyglądać inaczej. Zdecydował o tym minister infrastruktury w porozumieniu z MON i MSWiA. Resorty przedstawiły do opiniowania projekt zmian w prawie drogowym. Zakłada on zmiany w oznakowaniu pojazdów policji.
Zgodnie z nowymi zasadami nad napisem „policja” ma się pojawić symbol policyjnej gwiazdy i numer alarmowy. Natomiast nad nią powinno pojawić się hasło „pomagamy i chronimy”. Z kolei napis „policja” na masce będzie mógł być odwrócony jak w lustrzanym odbiciu.
„Zmiana korzystnie wpłynie na zwiększenie rozpoznawalności oznakowanych pojazdów policji, a w konsekwencji zwiększenie bezpieczeństwa uczestników ruchu drogowego” – wyjaśniają pomysłodawcy. „Informacja o numerze alarmowym 112 będzie miała też aspekt edukacyjny” – dodają.
Hasło „pomagamy i chronimy” zostało wybrane jednogłośnie spośród 4,5 tys. sentencji, już w 2016 roku. W skład jury wchodzili wtedy znawcy języka polskiego m.in. prof. Jerzy Bralczyk oraz prof. Jadwiga Stawnicka.
Nowe hasło ma nawiązywać do motta, które towarzyszyło funkcjonariuszom z Los Angeles od 1955 roku. Najciekawsze jest, że różne odmiany „chronić” i „pomagać” wystąpiły, aż w 71 propozycjach haseł. Z tej grupy wylosowano uczestnika kryjącego się pod nickiem bodek47, który został nagrodzony.
Na samochodach pojawi się też numer taktyczny. Wyróżnik literowy będzie wskazywał na jednostkę do jakiej jest przydzielony, a cyfrowy poinformuje o numerze indywidualnym pojazdu.
„Oznaczenie pojazdu niepowtarzalnym w skali kraju numerem taktycznym usprawnia współdziałanie oraz identyfikację pojazdu podczas wykonywania zadań służbowych” – twierdzą przedstawiciele strony rządowej.
Pomysłodawcy chcą, żeby zmiany weszły w życie do końca 2020 roku. Co ciekawe nowe oznakowanie będzie dotyczyć auto, które będą wchodziły do służby.