Biedroń atakuje ING Bank Śląski. Ma za złe, że według ich analizy Bosak miał najlepszy program gospodarczy

Robert Biedroń, Krzysztof Bosak Źródło: PAP, collage
Robert Biedroń, Krzysztof Bosak Źródło: PAP, collage
REKLAMA

Robert Biedroń, kandydat Lewicy na prezydenta, napisał list do ING Banku Śląskiego. Stwierdził, że jako klient banku jest oburzony analizą ekspertów, wedle której program Krzysztofa Bosaka jest najlepszy dla finansów Polski.

Przypomnijmy, że ekonomiści ING Banku wzięli pod lupę programy wyborcze kandydatów na prezydenta. Przeanalizowali potencjalny wpływ realizacji ich postulatów gospodarczych na równowagę budżetową.

Jak podkreślono, „jedynym kandydatem, którego działania miałyby pozytywny wpływ na kondycję budżetową jest Krzysztof Bosak”. Rafał Benecki i Leszek Kasek z ING Banku zwrócili uwagę, że kandydat Konfederacji przedstawia najbardziej liberalny gospodarczo program.

REKLAMA

Biedroń listy pisze

To nie spodobało się Robertowi Biedroniowi. Polityk Lewicy napisał list do ING. Stwierdził w nim, że jako klient jest oburzony analizą.

„Precedensem jest faworyzowanie przez jeden z największych banków programu wyborczego jednego z kandydatów w trakcie trwania kampanii. Tym większym i bulwersującym, gdy robi to szanowany bank w stosunku do kandydata niekryjącego się antydemokratycznymi poglądami, podważającymi prawa człowieka i obywatela” – pisze Biedroń.

Dalej polityk poucza bankowych ekspertów twierdząc, że program Konfederacji wcale nie jest korzystny dla budżetu. Warto tu się jednak zastanowić, kto jest w tej kwestii bardziej wiarygodny – lewicowy polityk, czy grono ekspertów.

REKLAMA