
W Warszawie miały miejsce dwa wypadki autobusowe, a TVP grzeje temat tak, jakby to rzeczywiście była sprawa polityczna. Choć środowisko Konfederacji jest dalekie od PO-KO, to Artur Dziambor nie wytrzymał i zdemaskował propagandę w Telewizji Publicznej.
– Muszę jedną rzecz skomentować. Fikołki propagandowe, które tutaj robi przed państwem pan poseł Kanthak, żeby sprzedać tę sprawę jako sprawę polityczną… Jeszcze tylko brakowało mi tego, żeby powiedział, że to Rafał Trzaskowski dostarczał te narkotyki i wciskał tych ludzi za kierownicę – mówił w TVP Artur Dziambor, poseł Konfederacji z kaszubskiego okręgu.
Rzeczywiście, to jak sprawę wypadków w Warszawie przedstawiają politycy PiS i TVP zakrawa na śmieszność. Rafałowi Trzaskowskiemu można zarzucić bardzo wiele. Obóz rządowy woli się jednak skupiać na tanich populizmach, które widzowie TVP mogą sobie łatwo zakodować.
Krzysztof Bosak i Konfederacja nie poparli żadnego z kandydatów do drugiej tury. Dlatego teraz mogą sobie pozwolić na to, by mówić co myślą o każdym z obozów politycznych, które znów biją się między sobą o władzę.
Poseł @ArturDziambor wkłada kij bardzo głęboko w pisowskie mrowisko 😎😁👌
zwróćcie uwagę na EKRANIE
poseł PIS,
Pani z TVP,
poseł SOLIDARNEJ POLSKI,I ich wspólna reakcja 😁🤣
Jak się fenomenalnie jednocześnie wzburzyli 😎👌 pic.twitter.com/1LhlvQS246— Socjalistyczny Mefistofeles (@Ruska_Onuca) July 8, 2020