Popiersie Jana Pawła II miało pierwotnie stanąć na placu przed kościołem p.w. Wniebowzięcia NMP, na rue Saint Honore, niedaleko Placu Concorde, w samym centrum Paryża. Władze nie wydały na to zgody i popiersie Świętego ustanowiono obok wejścia do kościoła.
Pomnik stoi od lat, ale wyraźnie komuś przeszkadza. W ostatnich dniach stał się obiektem ataku wandali. „Nieznani sprawcy” zrzucili ze stojaków doniczki z zielenią, która otaczała popiersie Papieża-Polaka.
Z ich ustaleniem nie byłoby większego problemu, bo rue Saint Honoré ma monitoring. Potrzeba tu jednak podjęcia działań samej parafii. Przedstawiciele miejscowej Polonii informują z pewnym żalem, że proboszcz ks. Paweł Witkowski wybrał jednak zamiast działań, wyjazd na wakacje.
Wpisy Polaków z Paryża sugerują m.in. możliwą zemstę „wyborców” kandydata Trzaskowskiego. Nie można jednak wykluczyć aktu chuligaństwa lub działania innych wrogów katolicyzmu.
Warto dodać, że ostatnio doszło też do pożaru innego kościoła polskiego w regionie paryskim. Zniszczeniu uległa użytkowana przez Polaków świątynia św. Pawła w Corbeil-Essonnes.
