Lech Wałęsa przegrał w sądzie. Nie może mówić, że Duda służył w ZOMO

Dramat Lecha Wałęsy/Lech Wałęsa/fot. PAP
Lech Wałęsa/fot. PAP
REKLAMA

Sąd Okręgowy w Gdańsku zakazał Lechowi Wałęsie wypowiadania twierdzeń, że przewodniczący NSZZ „Solidarność” Piotr Duda służył w ZOMO. Sąd oddalił jednocześnie pozew lidera „S” w pozostałej części dotyczącej złożenia przeprosin.

Wyrok sądu zapadł w ubiegłą środę, ale dopiero dziś ujrzał światło dzienne. Z powodu ogłoszonego stanu epidemii posiedzenie odbywało się w trybie niejawnym.

Tło konfliktu Wałęsa – Duda

Proces z powództwa Piotra Dudy przeciwko Lechowi Wałęsie rozpoczął się i zakończył podczas jednej rozprawy 27 lutego. Sąd zapowiedział wówczas, że publikacja wyroku nastąpi 26 marca. Jednak z powodu epidemii koronawirusa Sąd Okręgowy w Gdańsku ograniczył swoją działalność tylko do spraw pilnych i termin ogłoszenia wyroku przełożył na 6 kwietnia. Tego dnia z kolei sąd postanowił wznowić postępowanie z uwagi na to, że przekroczono termin miesięczny, w którym co do zasady powinien zostać wydany wyrok po zamknięciu rozprawy. Sąd odroczył też sprawę na termin z urzędu.

REKLAMA

Sprawa między Dudą a Wałęsą dotyczy wpisu byłęgo prezydenta RP na Facebooku z lutego 2019 r. Wałęsa opublikował wówczas grafikę przedstawiającą oddział funkcjonariuszy ZOMO wraz ze wskazaniem, że jednym z nich jest Piotr Duda.

Pod zdjęciem był też podpis: „Piotr Duda kiedyś stał tam, gdzie stało ZOMO, a teraz stoi tam, gdzie jest Solidarność”. Prawnicy lidera związku skierowali do Wałęsy przedsądowe wezwanie do przeprosin w ciągu 48 godzin.

Post został usunięty. Wałęsa napisał: „Panie Piotrze Duda. Przepraszam za opublikowanie nieopatrznie na moim profilu zdjęcia sugerującego, że stał Pan tam gdzie stało ZOMO. Zdjęcie było opatrzone nieprawdziwym opisem. Pomylono jednostki. W rzeczywistości służył Pan w dywizji powietrzno-desantowej. Autor zdjęcia wprowadził mnie w błąd. Nie zmienia to jednak faktu, że stał Pan w stanie wojennym po drugiej stronie barykady niż my ludzie Solidarności”.

To nie pierwsze takie twierdzenie Wałęsy

Podczas rozprawy pod koniec lutego Duda mówił, że Wałęsa już w 2017 r. w audycji radiowej stwierdził, że obecny lider „S” służył w ZOMO. Wówczas na żądanie szefa związku b. prezydent przeprosił za te słowa.

„Prezydent Wałęsa popełnił więc recydywę. Tym bardziej zabolało mnie to, że mój pierwszy przewodniczący po raz kolejny zrównuje mnie z zomowcami, którzy mordowali górników na kopalni 'Wujek’. Możemy się różnić, każdy ma swoje poglądy, ale ja nigdy nie dałem żadnych powodów panu prezydentowi Wałęsie, aby na mój temat publikował tego rodzaju wpisy szkalujące mnie i moje dobre imię” – powiedział przed sądem przewodniczący „S”.

Wyrok nie jest prawomocny.

REKLAMA