Nie będzie zapowiadanego przez PiS obniżenia podatku VAT od początku 2022 roku. Minister Finansów Tadeusz Kościński uważa, iż „gospodarka tego nie udźwignie”. Zamiast tego czekają nas nowe podatki.
Koronakryzys gospodarczy wywołany przez działania rządu wobec mniemanej pandemii powoduje, że rząd wycofuje się z wielu wcześniejszych obietnic. Nie będzie żadnej obniżki podatków.
– Nie możemy sobie teraz pozwolić na powrót do niższych stawek podatku VAT, bo gospodarka tego nie udźwignie – powiedział minister Taduesz Kościński w rozmowie z „Business Insider”.
To oznacza, że stawka podatku VAT pozostanie na poziomie 23 i 8 procent na dłużej. Chodzi o te same stawki, które rząd Donalda Tuska podniósł w 2011 roku tymczasowo na 3 lata. Już niedługo będziemy świętować 10 rocznicę tego wydarzenia.
Okazuje się, że prawdopodobnie będą i kolejne rocznice, bowiem nie będzie zapowiadanej obniżki podatku VAT od 2022 roku. Działania gospodarcze rządu wobec pandemii pogłębiły jednak jedynie kryzys, a wobec rozbuchanych apetytów socjalnych nie ma mowy o obniżki podatków.
Zamiast obniżki VAT czekać nas będzie seria podwyżek podatków, takich jak: uchwalony już podatek cukrowy, planowane podatek od opakowań plastikowych, zniesienie limitu 30-krotności składek ZUS, czy wzrostu daniny solidarnościowej.
