Horda Gruzinów z maczetami napadła grupę Polaków. Są pierwsze zatrzymania [WIDEO]

Bójka Gruzinów i Polaków. (Zdj. screen/Twitter)
Bójka Gruzinów i Polaków. (Zdj. screen/Twitter)
REKLAMA

W samym centrum Polski doszło do bardzo niepokojącego zdarzenia. W sobotę wieczorem w Krośniewicach koło Kutna horda Gruzinów uzbrojona w maczety i siekiery starła się z grupą miejscowych. Policja nie zdołała dotrzeć na miejsce na czas, a dramatyczny przebieg zajścia nagrali przerażeni mieszkańcy. Zatrzymanych zostało już kilkanaście osób.

Dramatyczne sceny rozegrały się w Krośniewicach w okolicach ul. Kutnowskiej. Uzbrojona w maczety i siekiery grupa Gruzinów zaatakowała kilku Polaków. W sumie starło się kilkadziesiąt osób.

Policja nie zdążyła dotrzeć na miejsce zamieszek. Teraz ustala okoliczności zdarzenia. Lokalne media podają, że kilka osób zostało rannych, z czego dwie wylądowały w szpitalu.

REKLAMA

W sobotę około godziny 22 dyżurny Komendy Powiatowej Policji w Kutnie odebrał zgłoszenie, że w miejscowości Krośniewice w centrum miasta doszło do konfliktu pomiędzy dużą grupą osób – podała Panoramie Kutna mł. asp. Justyna Filipczakz KPP Kutno. Na miejsce wysłanych zostało kilka radiowozów i karetka pogotowia.

Według świadków na skrzyżowaniu Kutnowskiej i Toruńskiej doszło do starcia kilku mieszkańców Krośniewic z grupą obcokrajowców, z początku twierdzono, że napastnicy byli narodowości ukraińskiej, ale jak się później okazało zadymiarzami byli Gruzini.

Według nieoficjalnych informacji w ruch poszły maczety, a jak słychać na nagraniu, które krąży po sieci, napastnicy mieli ze sobą także siekiery.

We wtorek popołudniu portal Panorama Kutna podał, że policja ustaliła pierwsze osoby, które brała udział w bójce.

– Mogę potwierdzić, że funkcjonariusze KP Krosniewice wspólnie z funkcjonariuszami z Kutna zatrzymali kilka osób do wspomnianego zdarzenia, które miało miejsce w Krośniewicach w weekend – powiedziała mł. asp. Justyna Filipczak z KPP Kutno.

Precyzyjniej w tej kwestii wypowiada się łódzka prokuratura.

Realizowane są przesłuchania, analizujemy również wraz z policją zapisy z monitoringu. W dużej części to co się stało, zostało bowiem zarejestrowane przez kamery znajdujące się na terenie Krośniewic – mówił dla kutno.net.pl rzecznik prasowy Prokuratury Okręgowej w Lodzi, Krzysztof Kopania.

Do tej pory zatrzymanych zostało łącznie 14 obywateli Gruzji. Wszyscy mieszkają w jednym z hosteli w Krośniewicach i są pozatrudniani w pobliskich zakładach. Wszystkim stawiane są zarzuty udziału w pobiciu czterech Polaków.

Nie doszło do powstania poważniejszych obrażeń, niemniej przebieg zdarzenia wskazuje na to, że istniało realne zagrożenie ich powstania. Podejrzanym grożą kary pozbawienia wolności w wymiarze do lat 3. Zastosowane zostały środki zapobiegawcze, głównie policyjny dozór i zakaz kontaktowania się z pokrzywdzonymi – tłumaczył Kopania.

Nie jest wykluczone, że zarzuty wobec zatrzymanych zostaną zmodyfikowane, co wymaga pogłębienia ustaleń. Kopania dodał, że na obecnym etapie nie ma podstaw, żeby sądzić, że powodem zdarzenia były różnice na tle narodowościowym lub wyznaniowym.

Wielu internautów jest oburzonych tym jak swobodnie zaczynają się czuć i zuchwale zachowywać przybysze ze wschodu.

REKLAMA