Lubelskie: włamywacz zawinął się w dywan, by nie zawinęli go policjanci

Włamywacz, dywan Źródło: KPP Lubartów, Pixabay, collage
Włamywacz, dywan Źródło: KPP Lubartów, Pixabay, collage
REKLAMA

Policjanci z Michowa w województwie lubelskim zostali wezwani do włamania. Włamywacz znalazł sobie naprawdę oryginalną kryjówkę…

W poniedziałek po południu policjanci zostali wezwani do włamania w Michowie, w województwie lubelskim. Do zdarzenia doszło przed godziną 15:00.

Na miejscu funkcjonariusze odkryli wybitą szybę – to prawdopodobnie w ten sposób mężczyzna dostał się do mieszkania.

REKLAMA

Po wejściu do domu policjanci nie zastali jednak włamywacza. Tak im się przynajmniej na początku wydawało.

Gdy weszli na – z pozoru opuszczony – strych, zauważyli grubo zwinięty dywan. Jak się okazało, to włamywacz znalazł sobie bardzo oryginalną kryjówkę.

Zawinięty – najpierw przez siebie w dywan, później przez policjantów – ma 45 lat i mieszka w sąsiedniej wsi. W przeszłości był już karany. Obecnie przebywa w areszcie. Grozi mu do 10 lat pozbawienia wolności.

Źródło: policja.gov

REKLAMA