
Jak przebiega pandemia koronawirusa w Wielkiej Brytanii? O sytuacji na Wyspach opowiada wiceprezes oddziału partii KORWiN w Londynie.
Wielka Brytania jako druga obok Szwecji chciała wytworzyć odporność zbiorową. Pod naporem mediów i opozycji premier Boris Johnson szybko wycofał się z tego pomysłu.
Jak jednak wygląda sytuacja związana z pandemią koronawirusa w Wielkiej Brytanii? Czy Brytyjczycy również muszą mierzyć się z uciążliwymi obostrzeniami i gospodarczym „zamrożeniem”?
O sytuacji na Wyspach opowiedział Seb Ross. Ross jest wiceprezesem londyńskiego oddziału partii KORWiN oraz przedsiębiorcą od 15 lat działającym w Anglii (obecnie w Walii).
Jednym z niepokojących pomysłów, które wskazał Ross, jest aplikacja, która będzie swoistą kartą wstępu np. na imprezy. W filmie reklamowanym przez Światowe Forum Ekonomiczne aplikacja ma zawierać dane o wyniku naszego badania (np. krwi) podczas przekraczania granic.
Tym samym aplikacja z tak wrażliwymi danymi ma być „dodatkiem” do paszportu.
Pytany o obostrzenia i odpowiedzialność Ross wskazał: – 500 złotych za brak maseczki, a tam 50 funtów, gdzie jak przeliczysz 1:1 to będzie 250 złotych – zauważył Ross.
Źródło: NCzasTV