
W poniedziałek 10 sierpnia kościół św. Piotra w miejscowości Montendre stał się celem ataku francuskich „bezbożników”. Miejscowy biskup ordynariusz ks. Colomb nazwał to wydarzenie wbiciem kolejnej włóczni w bok Jezusa Chrystusa.
Kościół katolicki po raz kolejny stał się obiektem profanacji. Informacji o tym wydarzeniu próżno szukać w głównych mediach. Informację podaje portal „catholic17.fr”. Wynika z niej, że kościół Saint-Pierre w Montendre zbezczeszczono wieczorem 10 sierpnia. Przestępcy wyważyli boczne drzwi.
„Celem tych wandali był sam Jezus Chrystus: proboszcz znalazł centralny krzyż roztrzaskany na tysiąc kawałków, a tabernakulum zostało rozprute i wyniesione poza kościół. Cyborium,w którym przechowywano konsekrowane hostie, odnaleziono puste poza kościołem” – opisuje te przerażające fakty diecezja La Rochelle.
Proboszcz złożył zawiadomienie o przestępstwie na posterunku żandarmerii. Ks. bp Georges Colomb nazwał ten czyn „nowym uderzeniem włóczni w bok Chrystusa, które rani cały Kościół katolicki w Charente-Maritime”. Biskup nie ma wątpliwości, że to „akt czystej nienawiści”.
Ministerstwo Spraw Wewnętrznych odnotowało ponad 1000 antychrześcijańskich incydentów w 2019 roku. Takie czyny nie nabierają jednak ogólnokrajowego rozgłosu. Odwrotnie, niż incydenty związane z innymi religiami. Kiedy w Paryżu właśnie okradziono w windzie z zegarka młodego człowieka, którego przestępca miał dodatkowo zwyzywać od „żydów”, media natychmiast rozpisały się o oburzającym akcie antysemityzmu”…
Źródło: Valeurs Actuelles/France Info