Rośnie liczba nielegalnych migrantów na La Manche

La Manche z satelity. Fot. Wikipedia
La Manche z satelity. Fot. Wikipedia
REKLAMA

W ciągu kilku ostatnich dni zatrzymano 700 migrantów w prowizorycznych łodziach u wybrzeży francuskich departamentów Nord i Pas-de-Calais kanału La Manche. Francuskie działania są jednak niewystarczające i rząd brytyjski uderza pięścią w stół.

Sprzyjające warunki atmosferyczne spowodowały, że setki migrantów próbują przepłynąć La Manche i dostać się do Anglii. Od stycznia 2020 r. złapano w sumie ponad 4000 migrantów. Obecnie 700 – tylko od czwartku 6 sierpnia.

Temat forsowania kanału był przedmiotem spotkania kryzysowego zorganizowanego w Paryżu we wtorek 11 sierpnia między władzami francuskimi i brytyjskimi.

REKLAMA

Brytyjski sekretarz stanu ds. imigracji Chris Philp oświadczył, że strona francuska nie podejmuje w tej kwestii dostatecznych działań, a przemyt ludzi jest wykorzystywany do zarobku przez zorganizowane grupy przestępcze.

Cała sytuacja stwarza też zagrożenie dla życia migrantów – dodał brytyjski sekretarz stanu.

Wielka Brytania i Francja mają wypracować nowe środki powstrzymania migrantów przed przekraczaniem kanału La Manche.

Brytyjczycy są gotowi wesprzeć plan finansowo. Philp oświadczył, że oba kraje wyraziły „wspólne zobowiązanie” do powstrzymania tego przybierającego na sile zjawiska. Dodał, że władze francuskie przechwyciły w tym roku ponad tysiąc osób, ale liczba tych podejmujących przeprawę przez La Manche jest „całkowicie nie do przyjęcia”.

Źródło: France Info/ PAP

REKLAMA