Pierwszy mądry i odważny w NBA. Jonathan Isaac szanuje symbole narodowe i nie klęka przez BLM [WIDEO]

Jonathan Isaac jest jedynym zawodnikiem NBA, który nie uległ politpoprawnej presji i nie ukląkł w czasie odgrywania hymnu. Zdjęcie/ zrzut z ekranu/YT House of Highlights
Jonathan Isaac jest jedynym zawodnikiem NBA, który nie uległ politpoprawnej presji i nie ukląkł w czasie odgrywania hymnu. Zdjęcie/ zrzut z ekranu/YT House of Highlights
REKLAMA

Skrzydłowy Orlando Magic nie uległ presji i po wznowieniu rozgrywek NBA nie ukląkł w czasie odgrywania hymnu amerykańskiego. Klękanie jeszcze niedawno było odczytywane jako okazywanie braku szacunku symbolom narodowym. Dziś jest wymuszonym gestem poddaństwa wobec BLM i politpoprawności.

Ogromną cześć amerykańskiego sporu ogarnęło szaleństwo politpoprawności. Kolejne federacje na wyścigi chcą pokazać jak bardzo walczą z rasizmem, dyskryminacją, brutalnością policji etc.

Gest klękania w czasie odgrywania hymnu jeszcze kilka lat temu odczytywany był jako okazywanie braku szacunku symbolom narodowym. Pokazującym, że nie ma ani jednej rzeczy czy symbolu jak choćby flaga, która łączy Amerykanów.

REKLAMA

Po zamieszkach wywołanych śmiercią George’a Floyda gest klękania odczytywano też jako sprzeciw przeciwko brutalności policji i rasizmowi. Nawiązywał do śmierci Floyda, na którego karku klęczał policjant, co miało doprowadzić do tragedii.

Szybko jednak stał się gestem poddaństwa wobec rasistowskiego ruchu Black Lives Matter. Przyjęły go niemal wszystkie organizacje sportowe, które rozgrywki zaczynały od klękania. Stało się to niemal wymogiem dla grających w ligach koszykówki, futbolu amerykańskiego i bejsbola.

Tym bardziej odważny jest więc gest czarnoskórego koszykarza Orlando Magic Jonathana Isaaca, który jako pierwszy zawodnik NBA nie uległ presji i oddawał cześć amerykańskim symbolom, tak jak to jest przyjęte – na stojąco, a nie w geście poddaństwa. Skrzydłowy nie założył tez koszulki z nazwą rasistowskiego ruchu BLM. Było to przed meczem Orlando Magic z Brooklyn Nets.

Oczywiście jestem zdania, że życie czarnych na znaczenie, ale nie miałem t-shirta z hasłem. Wiele czynników wpłynęło na moją decyzję. Klęczenie czy noszenie koszulki z napisem moim zdaniem nie idzie w parze ze wspieraniem życia czarnoskórych – wyjaśnił Isaac.

W jego ślady poszedł też trener San Antonio Spurs Gregg Popovich i jego asystentka Becky Hammon. Pytany o decyzję powiedział: – Wolę to zachować dla siebie. Każdy musi podjąć decyzję. Szanuję działania włodarzy ligi. Każdy może zareagować w dowolny sposób, ja z jakichś powodów zrobiłem, jak chciałem.

Szaleństwo w USA osiągnęło takie rozmiary, że sama deklaracja, iż „Życie wszystkich się liczy” odczytywana jest jako rasistowska. Jedyną ligą, która nie uległa presji – jest hokejowa NHL. Wszyscy zawodnicy stoją w czasie odgrywania hymnu amerykańskiego. Wyłamał się tylko jeden zawodnik – Kanadyjczyk.

REKLAMA