Kukiz wieszczy koniec koalicji z PSL. „Wielokrotnie wysyłałem sygnały do Konfederacji, ale…”

Paweł Kukiz odrzuca unijny dyktat i broni weta. Foto: PAP
Paweł Kukiz. Foto: PAP
REKLAMA

Ciężko mi z optymizmem patrzeć na przyszłą koalicję, w sytuacji kiedy PSL z nami nie rozmawia – powiedział lider Kuliz’15 Paweł Kukiz, odnosząc się do głosowania ws. podwyżek dla polityków, podczas którego PSL, będące w Koalicji Polskiej z Kukiz’15, je poparło, a jego formacja nie.

Kukiz został zapytany w programie „Tłit WP” o losy Koalicji Polskiej PSL-Kukiz’15 po piątkowym głosowaniu w Sejmie dot. projektu podwyżek dla polityków, w tym dla posłów. Podczas tego głosowania sześciu posłów Kukiz’15, będących w kubie PSL-Kukiz’15, zagłosowało przeciwko podwyżkom dla polityków. Projekt poparło natomiast 20 ludowców. Sejm ustawę uchwalił. W poniedziałek odrzucił ją Senat.

„Ciężko mi z optymizmem patrzeć na przyszłą koalicję, w sytuacji kiedy koalicjant (PSL) nie konsultował z nami (Kukiz’15) głosowania w tej materii, a to jest jedno z ważniejszych politycznie głosowań. Czuję żal” – odpowiedział Kukiz.

REKLAMA

Wyraził też zdziwienie słowami wicemarszałka Sejmu Ryszarda Terleckiego (PiS), który stwierdził, że to opozycja chciała podwyżek dla polityków. „Nie miałem wiedzy ze strony koalicjanta, bo te sprawy rozstrzygały się w prezydium Sejmu i prezydium Senatu, itd.(…) Zagłosowaliśmy przeciwko tej ustawie jak cztery, czy pięć lat temu” – powiedział Kukiz.

Polityk podkreślił, że „materię” uposażeń poselskich trzeba uregulować, ale jego zdaniem zarobki parlamentarzystów powinny być powiązane z zarobkami obywateli. Jako możliwe rozwiązanie podał „wielokrotność średniej krajowej” lub „wielokrotność pensji minimalnej.

„Wtedy politykowi zależy na tym, żeby obywatele więcej zarabiali, bo im więcej zarabia obywatel, tym więcej zarabiam ja (ogólnie politycy – red.)” – stwierdził Kukiz. Przypomniał też, że posłowie mają kwotę wolną od podatku większą niż obywatele.

Polityków czeka męska rozmowa

Zapytany, czy czeka go, po tym głosowaniu, rozmowa z szefem ludowców Władysławem Kosiniakiem-Kamyszem, Kukiz odpowiedział: „Z całą pewnością będziemy po sierpniu, po urlopie rozmawiać. Tak jak powiedziałem, że takie sprawy, o których w tej chwili rozmawiamy, czy popieranie kandydata na Rzecznika Praw Obywatelskich bez konsultacji z dziesiątką pozostałych posłów – bo proszę zauważyć, że Koalicja Polska to jest 20 posłów PSL-u i dziesięciu spoza PSL-u, w tym sześciu z Kukiz’15. Generalnie się rozmawia, tak jak w rodzinie się rozmawia, a jeśli przestaje się rozmawiać, to dochodzi do konfliktu, albo do rozwodu. To naturalne”.

Dodał jednak: „Mam nadzieję, że rozmowa będzie miła, dobra i skończy się pozytywnie”.

Kukiz w Konfederacji?

Kukiz był także pytany o to, co po ewentualnym wyjściu z koalicji z PSL-em. Czy możliwe jest na przykład polityczne zbliżenie z Konfederacją?

Wielokrotnie jakieś sygnały w kierunku Konfederacji wysyłałem, ale Konfederacja nie jest zainteresowana w tej chwili jakąś bliższą współpracą. Nie będę się narzucał tym, których wprowadziłem do Sejmu, bo nie wypada – stwierdził Kukiz.

Jak wyrażą chęć (rozmowy – red.), to będziemy rozmawiać o wyciągniętej ręce – powiedział założyciel ruchu Kukiz’15 w programie „Tłit WP”.

REKLAMA