Nemesis istnieje? Czy naukowcom udało się znaleźć pozostałości „drugiego” Słońca

Zachodzące Słońce fot. PAP/Abaca
Zachodzące Słońce fot. PAP/Abaca
REKLAMA

Naukowcy twierdzą, że Słońce mogło mieć bliźniaka. Pozostałości „drugiego” Słońca mogą znajdować się za Pasem Kuipera.

Astrofizycy przygotowali artykuł do „The Astrophysical Journal Letters”. Opisali w nim co znajdować się może w obłoku Oorta.

Obłok Oorta to najbardziej odległy region w Układzie Słonecznym. W przeciwieństwie do Pasa Kuipera, obłok ten jest masywną i grubą formacją otaczającą cały nasz układ.

REKLAMA

Obłok Oorta zaczyna się w odległości około 1000 AU od Słońca. Dla porównania dystans między Ziemią a Słońcem to 1 AU.

Właśnie w Obłoku Oorta mogą znajdować się pozostałości po martwej Nemesis – gwieździe towarzyszącej Słońcu. Obszar Obłoku wypełniony jest ogromną ilością fragmentów skał i lodu.
– Oznaczałoby to, iż centralna gwiazda Układu Słonecznego tworzyła dawniej układ podwójny. Hipotetyczne bliźniak naszej gwiazdy powinien mieć podobną masę, a oba te obiekty miałyby krążyć w odległości ok. 1000AU od siebie – wyjaśnia portal WhatNext.

– Szczególnie interesujący jest fakt, iż pozostałości tej martwej gwiazdy mogą obecnie odpowiadać za dziwne orbity obiektów krążących za Pasem Kuipera. Nie wiadomo jednak, czy hipotetyczna Dziewiąta Planeta powstała w wewnętrznym Układzie Słonecznym, by następnie trafić na jego obrzeża czy może została przyciągnięta w obręb naszego układu spoza jego granic – wskazuje Aleksander Kowal.

Źródło: WhatNext

REKLAMA