Brazylijski prezydent Jair Bolsonaro zaliczył naprawdę krępującą wpadkę podczas jednego ze swoich spotkań z obywatelami. Pomylił karła z małym dzieckiem.
Jair Bolsonaro bardzo lubi kontakt ze swoimi wyborcami. Gdy się z nimi spotyka, to zachowuje się bardzo naturalnie i spontanicznie. Rozmawia, potrząsa dłońmi i przytula się. Często też bierze na ręce ich dzieci.
Tak też zapewne chciał zrobić tym razem, podczas spotkania z mieszkańcami Aracaju 17 sierpnia. Podszedł do grupy ludzi i zaczął z nimi rozmawiać.
W pewnym momencie podniósł z ziemi „dziecko” (tak przynajmniej sądził) i posadził sobie na ramieniu. Dopiero krzyki ludzi uświadomiły mu, że to nie dziecko tylko karzeł.
Prezydent oczywiście od razu odstawił mężczyznę na ziemię. Na twarzy zazwyczaj bardzo pewnego siebie polityka widać było skrępowanie.
E o Bolsonaro que levantou um anão achando que era uma criança KKKKK pic.twitter.com/etZrAc6YGv
— Gstv (@Temakidefeijao) August 19, 2020
Choć może to nie był „karzeł” a „osoba niskorosła” (cokolwiek to znaczy) jak twierdzi Onet?
Brazylia: Prezydent Bolsonaro podniósł osobę niskorosłą. Myślał, że to dziecko https://t.co/3N8nk3eouq pic.twitter.com/xQjknCDQse
— Onet Wiadomości (@OnetWiadomosci) August 21, 2020