W programie „Graffiti” w Polsat News Lech Wałęsa roztoczył mroczną wizję pandemii. Były prezydent stwierdził jednak, że możliwy jest ratunek dla ludzkości. Wystarczy, żeby go posłuchano.
– To jest pogrożenie ludzkości palcem. Następna choroba będzie tak wielka, jeśli nie posłuchacie starego Wałęsy, to poginiecie wszyscy – stwierdził w Polsat News Lech Wałęsa, pytany o to jak z jego perspektywy wyglądają przygotowania na nadejście II fali koronawirusa.
– Musicie usiąść do stołu i zauważyć w tej opoce te tematy są większe niż państewka niż kontynent. Są globalne. Zróbcie listę tematów, które nie mieszczą się w naszych państewkach i strukturach. Jak zrobicie tę listę, to wtedy zastanowicie się, jak rozwiązać, jakie programy dopasować. I wtedy przeciwstawicie się następnemu uderzeniu. Teraz dostaliście tylko ostrzeżenie – dodał Wałęsa.
Prowadzący zwrócił uwagę, że funkcjonują już instytucje ponadnarodowe – np. Unia Europejska. Wałęsa stwierdził, że od 20 lat proponuje Niemcom, Włochom i Francuzom, aby przygotowali dwa rozwiązania.
– Jedno rozwiązanie na remontowanie struktur, w tym Unii, bo nowe rzeczy wymagają nowych rozwiązań. Jeśli to się będzie udawało to idźcie za remontem Unii i innych organizacji. A jeśli nie – przygotujcie drugie rozwiązanie, jeśli nie da jej się zrobić i pozwólcie Polsce i Węgrom, aby rozbili starą unię i wszystkie organizacje, a pięć minut po rozbiciu wy proponujecie w trójkę nową unię i nowe organizacje – stwierdził Wałęsa.
Dobrych rad Wałęsa nie był jednak w stanie dać Białorusinom. – Dzisiaj nie jestem w stanie dać dobrej rady, bo to zbyt odpowiedzialna sprawa – mówił.
– Oczywiście się cieszę, że walczą, kiedyś zwyciężą, ale niech bestii nie przyciskają za bardzo do muru, bo machnie łapami – dodał.
Wałęsa porównał także sytuację na Białorusi do PRL-u.
– Według mnie oni są między rokiem 1970, a 1976 – na tej wysokości rozwoju i klimatu jaki u nich panuje. Nie 1980. W 1980 my już byliśmy przygotowani, mieliśmy opozycyjną organizację, wiedzieliśmy jak to prowadzić, by prowadzić to do zwycięstwa. Oni jeszcze tego nie mają – ocenił.
Źródło: Polsat News