Prezydent podpisał ustawę o delegowaniu pracowników. To szkodliwe rozporządzenie UE

Prezydent Andrzej Duda
Prezydent Andrzej Duda. Zdjęcie ilustracyjne / fot. PAP
REKLAMA

Prezydent Andrzej Duda podpisał ustawę o delegowaniu pracowników. Wprowadza ona w życie szkodliwe – z perspektywy Polaków – rozporządzenie UE, które Polska chciała zablokować.

Nowe zasady delegowania pracowników do pracy na terenie Unii forsowała głównie Francja, a sprzeciwiała się im Polska. Niestety nieskutecznie. Próbowaliśmy nawet zablokować rozporządzenie domagając się stwierdzenia nieważności tych zmian przed Trybunałem Sprawiedliwości UE. Ostatecznie jednak polski rząd niczego nie ugrał, a prezydent Andrzej Duda podpisał dziś ustawę wprowadzającą nowe prawo.

Zmieni się wiele i ucierpi na tym bardzo mocno polski biznes. Do tej pory polskim firmom opłacało się delegować pracowników za granicę, a zagranicznym ich zatrudniać. Dlaczego? Polski pracownik wyjeżdżał do pracy za granicę i dostawał tam co najmniej płacę minimalną obowiązującą na tym rynku, ale rozliczał się już w Polsce.

REKLAMA

W praktyce oznaczało to zadowolenie obu stron. Tj. Polak pracujący za granicą zarabiał pieniądze większe, niżby dostał w Polsce, a jego zagraniczny pracodawca oszczędzał m.in. na składkach zdrowotnych.

Oczywiście nie podobało się to państwom do których nasi pracownicy wyjeżdżali. Były one bowiem pominięte w tym podziale tortu. Najbardziej doskwierało to Francuzom i w końcu doprowadzili do ukrócenia tych praktyk.

Od tej pory pracownik wysłany za granicę będzie miał ograniczony czas w którym będzie mógł rozliczać się w swoim państwie. Po upływie roku, lub w niektórych przypadkach 1,5 roku, przejść na zasady zatrudnienia obowiązujące w kraju, w którym świadczy pracę.

Przez to obowiązków przybędzie polskim przedsiębiorcom, opłat przybędzie przedsiębiorcom zagranicznym, a straci najprawdopodobniej pracownik, którego już nie będzie opłacało się zatrudniać.

Źródło: ISB NEWS

REKLAMA