Wielka awaria w TVP. Nagle padły serwery, komputery, sieć administracyjna. Problemy z nadawaniem programów

TVP.
Zdjęcie ilustracyjne. / foto: Flickr
REKLAMA

W piątek wieczorem przestały działać serwisy online telewizji publicznej. Niedostępne były też portale internetowe TVP. Telewizja tłumaczy, że problemy techniczne spowodowane były działaniem firmy zewnętrznej.

W godzinach wieczornych w piątek nieczynne były serwisy VOD TVP i TVP Sport oferujące dostęp do m.in. programów, seriali, bazy filmów i wydarzeń sportowych. Kibice piłkarscy, którzy nie posiadają telewizorów, nie mogli obejrzeć na żywo finału Ligi Europy pomiędzy Sevillą a Interem Mediolan (3:2).

Na facebookowym profilu TVP Info zapewniono, że telewizja prowadzi działania zmierzające do usunięcia awarii. „Mamy chwilowe problemy z zasilaniem wywołane działaniem firmy zewnętrznej. Przepraszamy za utrudnienia. Działamy energicznie, by je usunąć” – napisali.

REKLAMA

Dziennikarze Onetu, powołując się na informacje od swoich znajomych z TVP, poinformowali, że „kiedy włączono zasilanie po awarii, która miała miejsce u dostawcy prądu, nie wytrzymały zabezpieczenia i spaliły się serwery emisyjne, gdzie wgrane są programy”.

Pierwsze programy oraz strony internetowe były przywracane w nocy z piątku na sobotę, ale wszystkiego wciąż nie udało się naprawić. Optymistyczne założenia zakładają, że usterki zostaną usunięte do końca weekendu.

Jak opisują pracownicy TVP, którzy byli na dyżurach podczas awarii, w pewnym momencie wyłączyły się wszystkie komputery. W ułamku sekundy padła cała sieć administracyjna.

Bez sprawnych serwerów TVP przeszła na ręczną emisję, co spowodowało z kolei pewne zmiany w ramówce telewizyjnej oraz w niektórych przypadkach niemożliwość koordynowania reklam.

„Emitujemy audycje na żywo oraz programy z listy rezerwowej. Staramy się, żeby to było jak najbardziej zgodne z ramówką, ale nie zawsze się udaje. Padł najsłabszy element naszego systemu. Wkrótce miał być wymieniany” – mówi rozmówca Onetu.

REKLAMA