Tak się „bawią” w Izraelu. Zbiorowy gwałt na szesnastolatce

Zdjęcie ilustracyjne. / Foto: Pixabay
Zdjęcie ilustracyjne. / Foto: Pixabay
REKLAMA

Opinią publiczną w Izraelu wstrząsnął zbiorowy gwałt na szesnastolatce w wakacyjnym kurorcie na południu kraju, Ejlacie. Dziewczynę mogło zgwałcić nawet 30. mężczyzn.

Sprawa wywołała wyjątkowe poruszenie w ostatnich dniach po opublikowaniu szczegółów zeznań wskazujących, że ok. 30 mężczyzn stało w kolejce przed pokojem hotelowym nietrzeźwej dziewczyny, cierpliwie czekając na swoją kolej, aby ją zgwałcić. Potwierdziły to nagrania z hotelowych kamer zabezpieczone przez policję.

Nastolatka złożyła skargę na policję 14 sierpnia. Pierwszy podejrzany, 27-letni mieszkaniec Hadery, został aresztowany w środę po tym, gdy korespondencja między nim a poszkodowaną ujawniła, że istnieje dokumentacja wideo domniemanego gwałtu. Drugi podejrzany, również 27-latek z Hadery, został aresztowany w czwartek rano.

REKLAMA

Specjalnie powołana grupa operacyjna, złożona z 20 śledczych, przegląda nagrania z kamer, aby zidentyfikować wszystkich podejrzanych, mając nadzieję na ich późniejsze aresztowanie i przesłuchanie. Według telewizji Keszet 12 policja zakłada, że niektórzy mężczyźni gwałcili dziewczynę, podczas gdy inni stali obok i patrzyli lub filmowali zdarzenie.

Policja wzmacnia ochronę

Dane poszkodowanej w ostatnich kilkunastu godzinach wyciekły do mediów społecznościowych – poinformowały w piątek media izraelskie. Spowodowało to falę internetowej nienawiści skierowanej w jej kierunku. Z obawy o bezpieczeństwo dziewczyny policja zdecydowała o wzmocnieniu ochrony wokół jej domu w Aszkelonie.

„Najtrudniejszą rzeczą dla niej jest niepewność co do zdjęć, boi się, że jej zdjęcia zostały rozesłane” – powiedziała portalowi Ynet anonimowa osoba, która spotkała się z rodziną poszkodowanej. „To tylko dziewczyna, która pojechała do Ejlatu, żeby spędzić czas z przyjaciółmi” – dodała.

REKLAMA