Twitter płonie po słowach Konrada Berkowicza. Czym poseł Konfederacji ich rozwścieczył? [VIDEO]

Konrad Berkowicz.
Konrad Berkowicz.
REKLAMA

Konrad Berkowicz zamieścił w mediach społecznościowych fragment swojego wystąpienia podczas akcji „Wakacje z Konfederacją”. Polityk wskazywał, że co do zasady państwo nie powinno walczyć z bezrobociem. Swoimi słowami wywołał niemałą burzę.

Berkowicz przekonywał, że gdy państwo bierze się za rozwiązywanie takiego problemu, jak na przykład bezrobocie, to problem ten tylko pogłębia.

Nie tylko nie jest skuteczne, ale jest również absurdalne – mówił. Dodawał, że państwo równie dobrze mogłoby walczyć z problemem „bezkobiecia”, co przyniosłoby podobne skutki.

REKLAMA

Jeżeli rząd powinien zajmować się problemem bezrobocia, czyli sytuacją, w której jakiś człowiek nie ma pracy, to dlaczego nie miałby się zajmować problemem „bezkobiecia”, czyli sytuacją, w której jakiś mężczyzna nie ma kobiety? – pytał prześmiewczo poseł.

Przecież to jest palący problem wielu mężczyzn. No i mielibyśmy wtedy co jakiś czas w telewizji taką informację, że „w pierwszym kwartale 2020 roku problem »bezkobiecia« wzrósł aż o 13 proc. Opozycja twierdzi, że jest to wynikiem nieudolności rządu i zapowiada, że jak dojdzie do władzy, sfinansuje z budżetu państwa darmowe lekcje podrywania i kursy przygotowujące do współżycia”. Tak by było – mówił, wywołując śmiechy wśród słuchaczy.

To jest oczywiście śmieszne, sprowadzanie do absurdu. Ale, zwracam uwagę, jeśli z tezy A da się logicznie wyprowadzić absurdalną tezę B, to znaczy, że teza A też była absurdalna, tylko nie zawsze to widać od razu – tłumaczył Berkowicz.

Burza po słowach Berkowicza

W sieci internetowej przetoczyła się fala krytyki wobec Berkowicza. Przodowali w niej pracownicy zarówno „Gazety Wyborczej”, jak i TVP. Oraz internauci identyfikujący się z lewą stroną sceny politycznej.

Z wypowiedzi Berkowicza część osób wysnuła wniosek, jakoby… poseł chciał odgórnie zapewniać mężczyznom kobiety, czyli płeć piękną uprzedmiotowiał.

„Ten ciul uważa, że każdemu ciulowi kobieta się należy jak psu miska” – zinterpretowała użytkowniczka „Baronowa”. To nie był odosobniony komentarz.

Nie do końca wiadomo, jak można było dojść do podobnych wniosków, pod warunkiem, że przesłuchało się i zrozumiało całą wypowiedź Berkowicza. Polityk zestawił dwa problemy i porównał je. Czy w sposób mądry, czy głupi, czy śmieszy, czy nie, to już oczywiście kwestia gustu. Natomiast wyciąganie absurdalnych i kompletnie nieprawdziwych wniosków, to już obrzydliwa manipulacja i kłamstwo.

„Przypominam, że neandertalczyk wymarł 25 tys. lat temu. Co ten człowiek robi w Sejmie?!” – skomentowała Adriana Rozwadowska z „Gazety Wyborczej”.

„Wytłumaczcie mi jak to możliwe, że są kobiety, które należą, wspierają lub głosują na Konfederację?” – to z kolei już Samuel Pereira, naczelny z portalu tvp.info.

„Tłumaczę. Zajmowanie się problemem bezrobocia przez rząd jest równie absurdalne jak zajmowanie się problemem bezkobiecia. Koniec tłumaczenia” – bronił z kolei posła Berkowicza na Twitterze Krzysztof Kowalczyk.

REKLAMA