Dług publiczny w przyszłym roku może osiągnąć 1,5 bln złotych. W dwa lata wzrost długu publicznego Polski urośnie o 500 mld złotych.
Tak przerażającego zadłużenia Polski nie było nigdy. Po pięciu latach rządów socjalistów z PiS analitycy szacują, że już w 2021 roku dług publiczny osiągnie 1,5 bln złotych.
Tylko w 2020 i 2021 roku dług publiczny ma się powiększyć o 500 mld złotych. Przypomnijmy, że gdy rząd niedawno nowelizował tegoroczny budżet oszacował deficyt na 109,3 mld złotych, a przyszłoroczny na 82,3 mld złotych.
Co istotne – rządowe wyliczenia długu publicznego oparte są na innej metodologii niż na zachodzie. Dla porównania – rządowe szacunki mówią o tym, że w 2020 roku dług publiczny wyniesie 50,5 proc. PKB, a przyszłoroczny 52,9 proc. PKB.
Według normalnej metodologii liczenia, jaka stosowana jest w krajach europejskich, dług sektora instytucji rządowych i samorządowych wyniesie 62,2 proc. PKB, a w przyszłym 64,7 proc. Różnica wynika m.in. z nieuwzględniania w nim Tarczy PFR i funduszu COVID-19.
Rząd socjalistów z PiS ich nie uwzględnia, bo przekroczony zostałby konstytucyjny limit 60-procentowego zadłużenia.
Kilka liczb z #Budżet2021:
Prawdziwy dług: 1,5 biliona zł
Omijanie długu konstytucyjnego: o 280 mld zł (prawie 1/5 długu)
Przekroczenie progu konstytucyjnego: ponad 120 mld zł (gdyby nie było omijania)> definicja długu musi być ujednolicona pic.twitter.com/REEpu1qmAT
— Sławomir Dudek (@DudSlaw) August 29, 2020
Źródło: Gazeta.pl / Pracodawcy RP