Kolejnej awarii Czajki można było uniknąć? Trzaskowski dostał ostrzeżenie już w kwietniu

Oczyszczalnia ścieków
Oczyszczalnia ścieków "Czajka" w Warszawie. Foto: YouTube
REKLAMA

Narodzin dorocznej ściekowej tradycji w Warszawie można było uniknąć? Portal wPolityce.pl dotarł do pisma prezesa Wód Polskich skierowanego do Rafała Trzaskowskiego z kwietnia 2020 roku. Przemysław Daca zwracał się w nim do prezydenta Warszawy o przekazanie informacji w sprawie podjętych przez miasto działań po awarii Czajki z sierpnia 2019. Ponadto przestrzegał przed, wówczas potencjalną, kolejną awarią, do której doszło wczoraj.

„Jako Prezes Państwowego Gospodarstwa Wodnego Wody Polskie (…) zwracam się do Pana Prezydenta o przedłożenie informacji w sprawie podjętych działań zaradczych, których celem jest uniknięcie katastrofy ekologicznej, podobnej jaka miała miejsce po awarii kolektorów warszawskiej Oczyszczalni Ścieków „Czajka”” – pisał Daca.

„Zakładam, iż właściwe służby monitorują stan kolektorów przesyłowych, w obrębie których doszło do rozszczelnienia rurociągu” – dodał.

REKLAMA

Prezes Wód Polskich przypomniał także obietnice Trzaskowskiego złożone opinii publicznej, że prace nad ustalaniem przyczyn awarii kolektora z sierpnia 2019 trwają.

„Niestety do dziś, służby Pana Prezydenta nie przedstawiły opinii publicznej rzeczowej analizy sytuacji wskazania konkretnych przyczyn, które przyczyniły się do tej fatalnej w skutkach awarii” – podkreślił.

Ponadto Daca przestrzegał, w obliczu panujących wówczas susz, przed kolejną możliwą awarią Czajki, w wyniku której może dojść do niekontrolowanego zrzutu ścieków do Wisły. Jak podkreślał, mogłoby to mieć katastrofalne skutki dla wielu ekosystemów, a nawet wód Bałtyku.

Prezes miał także apelować o przekazanie do Wód Polskich informacji o tym, na jakim etapie jest realizacja planu alternatywnego przesyłu stołecznych ścieków.

„Podkreślam, iż odpowiedzialność Pana Prezydenta wobec realizacji przedmiotowego zadania ma poważne znaczenie dla bezpieczeństwa środowiska, w tym wód Wisły i jej ekosystemu. Ma również znaczenie dla bezpieczeństwa ludności, której dostarczana jest woda z ujęć znajdujących się poniżej Warszawy” – zaznaczył.

Wody Polskie przeprowadzą kontrolę

W sobotę późnym wieczorem odbyło się posiedzenie sztabu kryzysowego w związku z awarią systemu przesyłającego ścieki do oczyszczalni „Czaka”. Uczestniczyli w nim prezydent Warszawy Rafał Trzaskowski i przedstawicieli rządu, w tym Wód Polskich.

Zadeklarowaliśmy możliwość udostępnienia elementów do budowy alternatywnego kolektora wraz z dokumentacją. Jesteśmy gotowi podzielić się z miastem wiedzą i doświadczeniem, które zdobyliśmy w ubiegłym roku przy budowie rurociągów – powiedział rzecznik Wód Polskich Sergiusz Kieruzel. Poinformował, że kolejne spotkanie w tej sprawie zaplanowano na niedzielę.

Przekazał ponadto, że przedstawiciele Wód Polskich będą dzisiaj prowadzili kontrolę w miejscu awarii kolektora ściekowego.

Przed spotkaniem z udziałem przedstawicieli rządu Trzaskowski oznajmił, że „wszystko wskazuje na to, że znowu będzie trzeba myśleć o rozwiązaniach alternatywnych”.

Jest możliwość albo poprowadzenia alternatywnego tymczasowego przesyłu po dnie Wisły, albo znowu, tak jak mieliśmy z tym do czynienia rok temu, po moście pontonowym – powiedział. Wyjaśnił, że prawdopodobnie w ciągu dwóch dni będzie wiadomo, które z tych rozwiązań będzie lepsze, szybsze i bardziej trwałe.

Źródło: wPolityce.pl/PAP

REKLAMA